- Nie wiedzieliśmy o tym i nie wydaliśmy zgody, aby w taki sposób dysponować naszymi pieniędzmi - zaznacza Elżbieta Lerczak, członek zarządu Wspólnoty Działowa 14. - Zarządca może wydawać nasze pieniądze tylko na bieżące rachunki i zaplanowane prace.
Kamienica, w której mieszka pani Elżbieta, dzieli podwórze z kamienicami przy ul: Działowej 6-10, 12, 16, 18, 20 i 22, Wolnica 7/8 oraz św. Wojciech 3, 4 i 5/6. Ich wspólnym zarządcą jest Biuro Obsługi Mieszkańców nr 3 MPGM-u. Każda wspólnota ma własne konto. Dlaczego więc na rachunku Działowej 14 zostało 725 zł z 28 tys. zł?
Tego właśnie mieszkańcy próbowali się dowiedzieć od pracowników MPGM już od sierpnia minionego roku. Nie udało im się to do teraz.
- To absolutna arogancja ze strony naszych zleceniobiorców - mówi E. Lerczak. - Przecież nasz fundusz remontowy został wyczyszczony do zera. Dopiero, kiedy zwróciliśmy na to uwagę, nasze pieniądze zaczęły częściowo "wracać" z kont innych wspólnot - dodaje.
Pierwszą nieprawidłowość zarząd kamienicy przy ul. Działowej 14 odkrył w czerwcu 2013 roku. Kamienice z rejonu Działowa, Wolnica i św. Wojciech mają wspólny węzeł cieplny. Mieszkańców zaniepokoiła wysoka prognoza na kolejny sezon grzewczy. Napisali do BOM-u. W odpowiedzi znalazł się zaskakujący akapit: "Budynek przy ul. św. Wojciecha 8, który ma prywatnego właściciela i nie widnieje w ewidencji naszego systemu programowego z przyczyn niezależnych od administratora nie poniósł kosztu za centralne ogrzewanie. Sytuacja ta (...) wpłynęła na wysokość kwoty za rok 2012".
Właściciel prywatnej kamienicy pokazał jednak mieszkańcom umowę, którą w 2009 r. podpisał z MPGM. Wynika z niej, że prywatna kamienica będzie rozliczana raz na pół roku. Ponieważ ogrzewanie jest rozliczane co miesiąc, bieżące rachunki były pokrywane bez wiedzy wspólnot z ich kont, a prywatny właściciel zwracał pieniądze co sześć miesięcy.
Problem miał się pojawić, kiedy odpowiedzialna za rozliczenie prywatnej kamienicy pracownica BOM 3 poszła na urlop. Od stycznia 2012 roku do czerwca 2013 roku właściciel prywatnej kamienicy nie dostał żadnego rachunku za ciepło. Dlatego mieszkańcy wspólnot otrzymali prognozy wyższe nawet o 200 zł.
Zarząd wspólnoty Działowa 14 sprawdził historię swojego konta. Z wyciągów wynika, że od 2009 do 2013 roku pracownicy BOM 3 przelewali pomiędzy kontami wspólnot duże sumy pieniędzy - od 4 tys. zł do ponad 21 tys. zł.
- To prawda, że takie przelewy były wykonywane. Wynika to między innymi z tego, że ten kompleks ma jeden węzeł cieplny - tłumaczy Sławomira Nowicka, kierownik BOM 3. - Przelewy pomiędzy Wspólnotami Działowa 12 i Działowa 14 dotyczą między innymi rozliczenia za wodę, bo te dwie klatki mają wspólny licznik. W przypadku, gdy zaliczki na bieżące opłaty były za małe - a często były - to musieliśmy opłacać rachunki korzystając z kont innych wspólnot - dodaje.
Jakie uzasadnienie ma przelew na ponad 21 tys. zł pomiędzy niesąsiadującymi Wspólnotami Działowa 16 i św. Wojciech 4? Tego Sławomira Nowicka nie potrafiła wyjaśnić.
- Zgodnie z umową prywatny właściciel kamienicy przy ul. św. Wojciech 8 płaci co miesiąc zaliczkę, a raz na 6 miesięcy dokonuje wyrównania. Był jednak taki czas, kiedy nie dokonywał zaliczek. Gdzieś nastąpił problem z naszej strony i chcemy go teraz naprawić - przyznaje Nowicka.
Kierowniczka zapewnia też, że prowadzona od września kontrola faktur i dokonywanych przelewów ma się zakończyć w przyszłym tygodniu.
Tymczasem Wspólnota Działowa 14 wypowiedziała już MPGM umowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?