Wtyk amerykański to gatunek inwazyjny, który kilka lat temu pojawił się w Polsce. Owad jest szkodliwy dla drzew iglastych, jego główne pożywienie to sosny pospolite. Wysysa z niedojrzałych szyszek i świeżych igieł soki, co osłabia drzewo.
Wtyki amerykańskie mogą siać spustoszenie w ogrodzie, w szkółce leśnej czy w lesie, jednak nie są szkodliwe dla człowieka.
Jak wygląda wtyk amerykański i gdzie zimuje?
Wtyk amerykański to pluskwiak różnoskrzydły należący do rodziny wtykowatych. Długość ciała dorosłego osobnika to ok. 15-18 mm. Wtyk ma brązową lub czarną głowę z kłujką i długimi czułkami. Skrzydła są brązowożółte, można na nich zobaczyć wzór przypominający literę H lub X. Na odnóżach owada znajdują się haczyki.
Zobacz też: Tych owadów lepiej nie drażnić!
Jesienią wtyki amerykańskie poszukują schronienia, ponieważ są wrażliwe na niskie temperatury. Znajdziemy je na balkonach, w futrynach drzwi, oknach i szczelinach, zarówno w domach jednorodzinnych, jak i w blokach. W Poznaniu wtyk amerykański widziany był już m.in. na Piątkowie.
- Na początku myślałem, że to jest ciągle ten sam owad. Wyrzucałem go już kilka razy, a on wracał. Nigdy wcześniej nie widziałem tego gatunku - opowiada pan Daniel, który mieszka w bloku na piątym piętrze.
Co zrobić z wtykiem amerykańskim?
Decyzja o tym, co zrobić ze znalezionym w mieszkaniu owadem, należy do nas. Warto jednak pamiętać, że jest to zwierzę (niegroźne dla człowieka) i darować mu życie. Możemy go wynieść go na dwór (gdzie być może znajdzie inne miejsce do przezimowania) lub pozwolić mu przespać zimę w kącie naszego mieszkania. Łapiąc wtyka, należy być delikatnym, ponieważ w sytuacji zagrożenia owady wydzielają przykry zapach.
Jeśli chcemy zabezpieczyć się przed niechcianym gościem, można wyposażyć się w moskitierę. Dzięki temu, nawet przy otwartym oknie owady nie wlecą do mieszkania.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?