Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybieramy najlepszych sportowców, trenera i piłkarza roku, ale tęsknimy za "Okoniem"!

Radosław Patroniak
Jerzy Łupicki przekazuje wielki bukiet róż Mirosławowi Okońskiemu z okazji zdobycia tytułu piłkarza stulecia w plebiscycie "Głosu Wielkopolskiego" i Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej
Jerzy Łupicki przekazuje wielki bukiet róż Mirosławowi Okońskiemu z okazji zdobycia tytułu piłkarza stulecia w plebiscycie "Głosu Wielkopolskiego" i Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej Fot. Waldemar Wylegalski
Plebiscyt na Najlepszych Sportowców i Trenera Wielkopolski coraz bliżej finału, tak samo zresztą jak głosowanie na zdobywcę „Srebrnej Piłki”.

Laureatów plebiscytu poznamy na Wielki Balu Sportowca 7 lutego w hotelu Andersia. Na gali podsumowującej wydarzenia i sukcesy minionego roku pojawią się najlepsi sportowcy w regionie.
Ostatnie zaproszenia na tę niepowtarzalną imprezę, w cenie 320 i 220 zł od osoby, można jeszcze rezerwować pod nr tel. 502-499-909. Na uczestników balu czekają nie tylko atrakcje sportowe. O karnawałowe rytmy zadbają zespół Summer Dance i DJ Viking, a o wykwitne menu szef kuchni w Andersii. Będzie można skosztować także smakołyków ze stołu staropolskiego RSP Kruszewnia. Wydarzenie uświetni występ utalentowanej wokalistki, Jagody Kret, a tuż przed północą będzie można wygrać jedną z atrakcyjnych nagród.
Faworytów do zdobycia „Srebrnej Piłki” należy szukać wśród piłkarzy Lecha Poznań. – Nie potrafię wskazać jednego zawodnika, bo każdy z nich miał w ciągu całego roku wzloty i upadki. Jednego jest natomiast pewien. Dziś w jedenastce Kolejorza nie ma graczy formatu Mirosława Okońskiego – przekonywał były sponsor drużyny z Bułgarskiej i przyjaciel „Okonia”, Jerzy Łupicki.
Według niego w dzisiejszych czasach wychowanek Gwardii Koszalin mógłby zrobić karierę na miarę największych gwiazd futbolu, czyli Cristiano Ronaldo czy Lionela Messiego. –Musiałby mieć tez odpowiednią pensję do swoich umiejętności, czyli za każdy sezon pracodawca musiałby mu płacić niebytyczne kwoty w euro i modlić się, żeby nie dostał lepszej oferty – przekonywał Łupicki.
W obecnym Lechu brakuje mu nie tylko indywidualności, ale także trenera z charyzmą. – To nieprawda, że zarząd klubu oszczędza na pensji Mariusza Rumaka, bo nie zatrudniając bardziej doświadczonego szkoleniowca traci miliony na sprzedaży biletów i wpływach od sponsorów – zakończył Łupicki.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski