O sprawie w nocy z niedzieli na poniedziałek poinformował TVN24. Z relacji wynika, że przewodniczący komisji obwodowej nr 214 na os. Władysława Jagiełły w Poznaniu nagle zaczął się dziwnie zachowywać. Cytował list św. Pawła do Koryntian, żegnał wyborców słowami "szczęść Boże".
Z kolei już po zakończeniu głosowania nie chciał oddać otworzyć urny i oddać pieczątek potrzebnych do spisania protokołu. Zniknęło też 20 kart do głosowania. Sprawę wyjaśnia policja.
- Otrzymaliśmy zgłoszenie o agresywnym przewodniczącym i sprzeczce w obwodowej komisji, ale jedynie asystowaliśmy przy tym zdarzeniu - mówi Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji. - Na miejsce przyjechało bowiem pogotowie i to ono zajęło się mężczyzną. Został zabrany do szpitala.
Najprawdopodobniej cierpiał na zaburzenia psychiczne. Został odwołany z funkcji przewodniczącego, a komisja mogła wrócić do pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
