- Wiele wskazuje na to, że w Wielkopolsce PiS zdobędzie w wyborach do Parlamentu Europejskiego dwa mandaty. Pierwszy bezapelacyjnie zdobyć może prof. Zdzisław Krasnodębski, lider listy. Rywalizacja będzie się toczyła o drugi mandat – zapowiedział w poniedziałek Szymon Szynkowski vel Sęk, poseł i wiceminister spraw zagranicznych w rządzie PiS. Na wielkopolskiej liście tej partii zajmuje czwarte miejsce.
Przypomnijmy, że choćby ostatnio opublikowany przez nas sondaż wyborczy wskazuje, że w Wielkopolsce PiS i Koalicja Europejska mogą podzielić się mandatami – po dwa. Wobec tego Szynkowski sądzi, że dobrym uzupełnieniem duetu PiS, byłby poznaniak, czyli... on sam.
Czytaj też:
– Apeluję do poznaniaków, żeby głosowali na swoich. Aspektami, które przekonały mnie do startu było to, że walczymy o drugi mandat i prośba, żebym swoim doświadczeniem wzmocnił listę – dodał polityk PiS, który swego czasu współpracował z europosłami. A innych kandydatów z Poznania, z listy KE – wezwał do debaty.
Szynkowski wielokrotnie podkreślał, że niemal pewne miejsce do PE ma już z Wielkopolski prof. Krasnodębski, bliżej nie związany z regionem, a w poprzednich wyborach startujący z okręgu warszawskiego. Pojawiły się więc pytania, czy to odpowiedni lider listy w regionie.
Sprawdź:
– Doświadczenie profesora jest bezcenne. Ta kandydatura to wartość dodana dla regionu – odpowiadał Szynkowski vel Sęk.
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
