W Wielkopolsce doszło do dwóch poważnych incydentów. Pierwsza sprawa dotyczy złamania ciszy wyborczej. Jedna z poznańskich kandydatek miała złamać ciszę wyborczą.
Czytaj:
Wybory do PE: Sprawdź, gdzie i jak zagłosować
"Wybory do Europarlamentu w tę niedzielę! Nie pozwólmy, by inni zadecydowali za nas! Liczy się każdy głos! Zachęcam do oddania go na mnie" - sms-y takiej treści dostawali poznaniacy już po zapadnięciu ciszy wyborczej, około godziny 5 w sobotę. O sprawie została powiadomiona Państwowa Komisja Wyborcza.
Kandydatce - za złamanie ciszy wyborczej i prowadzenie agitacji - grozi kara finansowa od 500 tys. zł do 1 miliona zł.
Drugi incydent to pijany przewodniczący w jednej z konińskich komisji wyborczych. Mężczyzna miał we krwi trzy promile alkoholu.
**Zobacz też:
Takiej komisji wyborczej nie widzieliście - indiańska wioska w Czerwonaku!**
Jak podała Państwowa Komisja Wyborcza, frekwencja na godzinę 12 wynosi 7,31 procent. Ten wynik jest lepszy od frekwencji sprzed pięciu lat. Wtedy do godziny 12 zagłosowało 6,65 procent uprawnionych.
O tym, że frekwencja jest niezła mówi Jerzy Domagała, przewodniczący komisji nr 57 w Poznaniu. Według szacunków w jego lokalu frekwencja wyniosła prawie 10 procent. Przewodniczący dodaje:
– Zdecydowana większość to osoby po 40-stce. Młodzież to zaledwie 5 procent.
Zdaniem Domagały wybory przebiegają spokojnie, choć zdarza się, że pracownicy muszą odsyłać głosujących do innych lokali. Do punktu w ciągu pół godziny wśród kilkunastu wchodzących była tylko jedna osoba poniżej 30 roku życia. Jednak jak się okazało młody mężczyzna pomylił miejsce głosowania.
Urszula Skirecka-Frąszczak, przewodnicząca Obwodowej Komisji Wyborczej nr 55 w Poznaniu również zauważa, że głosowanie przebiega spokojnie. Także ona potwierdza jednak, że jest spore zamieszanie z nowym podziałem.
– Niestety, często musimy informować, że głosujący muszą iść do innego lokalu wyborczego.
A to dla starszych osób bywa problemem. Tylko od godziny 13.30 do 14 aż osiem osób (na około 20) zostało odesłanych z kwitkiem.
Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego potrwa do godz. 21. Polacy wybierają 51 eurodeputowanych. O jeden mandat ubiega się średnio 25 kandydatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?