Wybory prezydenckie 2020: "Czeka nas bardzo ciekawa i ostra kampania przed drugą turą wyborów. Nikt nie będzie brał już jeńców"

- Najtrudniejsze będzie przekonać elektorat Krzysztofa Bosaka, aby w ogóle poszedł na wybory i zagłosował na Andrzeja Dudę. To są dwa elementy konieczne do sukcesu. Ale dokładnie ten sam kłopot ma Rafał Trzaskowski z elektoratem Szymona Hołowni. W ostatnich tygodniach i dniach przed wyborami było widać napięcie między tymi dwoma kandydatami. Wydaje mi się, że tym Rafał Trzaskowski zraził do siebie część osób. Myślę, że wszystko będzie się rozbijać o niuanse. Możemy sobie wyobrazić kto i jak zagłosuje, ale nie kto pójdzie - komentuje wyniki wyborów Jarosław Pucek.

Jego zdaniem bardzo istotna będzie frekwencja.

- Ale także struktura tej frekwencji. Być może pojawią się nowi wyborcy. Na pewno nie jest tak, że Andrzej Duda ma wygraną w kieszeni, a z drugiej strony Rafał Trzaskowski ma jeszcze wszystko przed sobą. Chociaż tak naprawdę zdobycie jeszcze 20 punktów procentowych, aby przebić próg 50 procent, będzie trudne - uważa były kandydat PiS na senatora.

Zobacz też:

Zobacz wideo: