Wybory prezydenckie 2020: Rafał Trzaskowski w Lesznie. Tłumy mieszkańców w miejscu, gdzie odbywała się debata, zaskoczyła nawet polityków KO

Rafał Trzaskowski na pytania odpowiadał przez półtorej godziny, potem spotkał się z wyborcami, którzy debatę śledzili na telebimie ustawionym przy Wyższej Szkole Marketingu i Zarządzania, w której się ona odbyła. Urzędujący prezydent Andrzej Duda z zaproszenia na debatę nie skorzystał, w tym samym czasie odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas debaty zorganizowanej przez TVP w Końskich.

Zobacz zapis debaty w Lesznie: Arena prezydencka. Rafał Trzaskowski odpowiadał na pytania dziennikarzy w Lesznie. Prezydenta Dudy nie było

Działacze Koalicji Obywatelskiej, którzy organizowali wizytę Rafała Trzaskowskiego w Lesznie, przyznają, że nie spodziewali się takiej frekwencji.

- Tak duża frekwencja bardzo nas cieszy - przyznał poseł Grzegorz Rusiecki. - Ale Leszno to przecież miasto europejskie, otwarte, nowoczesne, przedsiębiorcze - zachwalał poseł, który z ramienia lokalnych struktur KO był głównym organizatorem wizyty kandydata na prezydenta w Lesznie.

Czytaj też: Wybory 2020: Debata prezydencka TVP w Końskich. Na pytania odpowiadał prezydent Andrzej Duda

Równie dobrze o leszczynianach i ich udziale w spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim wypowiadał się Adam Szłapka, szef Nowoczesnej i członek sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego.

- Mam sporo pracy w Warszawie, ale bywam na spotkaniach z wyborcami i to leszczyńskie oceniam bardzo dobrze. Nie pamiętam innego wydarzenia o charakterze politycznym w mieście, w którym brało udział aż tyle osób - stwierdził Adam Szłapka.

Rafał Trzaskowski przyjechał do Leszna na zorganizowaną przez jego sztab Arenę Prezydencką, podczas której pytania zadawali mu przedstawiciele 20 ogólnopolskich redakcji "od prawa do lewa" jak wyraził się kandydat na prezydenta.

Zobacz zdjęcia:

Zobacz też:

Zobacz komentarze po debatach: