Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014: Janusz Pęcherz i Grzegorz Sapiński powalczą w Kaliszu

Andrzej Kurzyński
W Kaliszu będzie druga tura wyborów prezydenckich. Pierwszą wygrał Janusz Pęcherz, obecny prezydent miasta. 30 listopada będzie musiał się jednak zmierzyć z Grzegorzem Sapińskim, byłym przewodniczącym rady miejskiej, liderem Stowarzyszenia „Wspólny Kalisz”.

Z powodu awarii systemu komputerowego wczoraj nadal trwało liczenie głosów. Przed południem komisarz wyborczy w Kaliszu ogłosił przerwę w pracy Miejskiej Komisji Wyborczej. Wyniki mogliśmy więc oprzeć jedynie na podstawie szacunkowych danych z 48 spośród 55 obwodowych komisji wyborczych działających w mieście. A te wskazują, że Janusza Pęcherza poparło około 34 proc. wyborców, a Grzegorza Sapińskiego 30 proc.

Zobacz też:

- Emocje na razie są stonowane. Mieliśmy wspaniałych ludzi, wspaniały sztab, świetnych kandydatów na radnych, którzy wykonali wielką pracę. Odwiedziliśmy 15 tysięcy mieszkań. W tej chwili wszystko jest w rękach wyborców. Zawsze mówiliśmy, że naszym mottem jest służyć mieszkańcom, robić wszystko dla nich i z nimi. Jeżeli uznają, że mamy objąć władzę w mieście, to ją obejmiemy. Jeśli uznają, że mamy z kimś ją współtworzyć lub zająć miejsce w radzie Miejskiej Kalisza, to też tak zrobimy - mówił na gorąco po zakończeniu głosowania Grzegorz Sapiński.

W niedzielny wieczór Janusz Pęcherz nie był skory do komentowania wyników wyborów. Dla niego i jego sztabu wynik głosowania jest z pewnością dużym zaskoczeniem. I trudno się dziwić. Zarówno osiem, jak i cztery lata temu prezydent Kalisza wygrywał wybory w pierwszej turze. Dopiero wczoraj Janusz Pęcherz zwołał krótkie spotkanie z dziennikarzami, podczas którego podziękował wyborcom za oddane głosy.

Zobacz też:

- Wygrałem tę turę, mierzę się w drugiej z pełną mocą i energią, żeby przekonać mieszkańców, że to co mówiłem jest prawdą, a ci, którzy w pierwszej turze mówili różne rzeczy, że to nie jest prawdą – mówił Janusz Pęcherz i jednocześnie poinformował, że złożył projekt przyszłorocznego budżetu, w którym zapisano ponad 450 milionów złotych dochodu i ponad 70 milionów złotych na inwestycje miejskie. Czy kaliszan to przekona, okaże się już za niespełna dwa tygodnie.

Największym wygranym w powiecie kaliskim jest Polskie Stronnictwo Ludowe, które według nieoficjalnych jeszcze wyników zdobyło aż 14 mandatów w 21-osobowej radzie powiatu kaliskiego i może samodzielnie rządzić. Prawo i Sprawiedliwość zdobędzie 3 mandaty, Razem dla Powiatu 2, a Sojusz Lewicy Demokratycznej i Platforma Obywatelska po jednym.

- Nie ogłaszamy jeszcze triumfu. Na razie czekamy na potwierdzenie wyników - mówi Krzysztof Nosal, starosta powiatu kaliskiego.

PSL wygrało także w gminie Stawiszyn. Tutaj fotel burmistrza przejmie Justyna Urbaniak. Ludowcy stracą natomiast stanowisko wójta w gminie Ceków Kolonia. Tutaj zwyciężył Mariusz Chojnacki, kandydat PO, ale w radzie gminy przyjdzie mu współpracować z większością, którą tworzyć będzie jednak PSL. Partia wprowadziła aż 10 radnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski