Wybory samorządowe 2018: SLD przygotowuje się do wyborów. Kto będzie kandydatem na prezydenta Poznania?

- Na 22 kwietnia zaplanowaliśmy zjazd wojewódzki partii. Do tego czasu odbywać się będą zjazdy powiatowe. Na początku maja ogłosimy zarówno program SLD, jak i dokładne plany na wybory samorządowe - mówi nam Wiesław Szczepański, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Wielkopolsce. Niektóre decyzje są już jednak znane.

I tak Karolina Pawliczak, wiceprzewodnicząca Rady Krajowej SLD wystartuje jako kandydatka na prezydenta Kalisza. W Poznaniu SLD planuje wejść w skład szerokiego bloku jednej lewicy, z jednym kandydatem na prezydenta.

To niemalże wyklucza szanse na kandydowanie z poparciem SLD - Waldemara Witkowskiego, przewodniczącego Unii Pracy. Nie było tajemnicą, że miał on taki zamiar i propozycję kandydowania prawdopodobnie by przyjął (można o tym przeczytać w artykule: Waldemar Witkowski kandydatem SLD na prezydenta Poznania?).

Szczepański zdradza jednak, że w Poznaniu Waldemar Witkowski będzie kandydatem do sejmiku województwa (w którym zasiada od kilku kadencji, a obecnie jest wiceprzewodniczącym). Wystartuje z listy SLD-Lewica Razem. Ordynacja nie pozwala mu w tym wypadku startować na prezydenta Poznania. Kandydatem do sejmiku będzie też m. in. Romuald Ajchler, były poseł SLD.

Wiele wskazuje więc na to, że jeśli kandydować w Poznaniu zdecyduje się obecny zastępca prezydenta Tomasz Lewandowski, to mógłby on liczyć na poparcie byłej partii. Na razie jednak otwarcie nie mówi się o kandydacie lewicy.

Czytaj więcej: Tomasz Lewandowski: Rządzenie to nie lans i roztaczanie światła

Wielkopolskie SLD wypowiedziało się także na temat ustaw obniżających emerytury mundurowych służących jeszcze w poprzednim systemie. - Obniżono 34 tys. emerytur, a do sądu odwołano się w 26 tys. przypadków. Sądy są więc niewydolne. Uważamy, że przy obniżaniu emerytury każdy przypadek powinno się rozpatrywać indywidualnie, a nie stosować odpowiedzialność zbiorową - komentuje Wiesław Szczepański. W Sejmie jest już obywatelski projekt ustawy, który miałby zmienić prawo w tym zakresie. W Wielkopolsce podpisało się pod nim 8,5 tys. osób.

Szczepański wspomina także o ustawie degradacyjnej i odebraniu stopnia generalskiego m. in. Wojciechowi Jaruzelskiemu. Uważa to za niesprawiedliwe, tym bardziej, że osoby, które zostały zdegradowane, w dużej części już nie żyją, więc nie mogą się bronić.

SLD wyraża także poparcie dla Czarnego Piątku i przypomina, że wielokrotnie składało projekty ustaw liberalizujące prawo aborcyjne.

Czytaj także:

• Protesty w Poznaniu: Czarny Piątek, Biały Marsz. Na ulicach Poznania czas na „dyskusję” o prawie aborcyjnym

Protest przed Archidiecezją Poznańską - zobacz wideo:

POLECAMY:

Wybuch kamienicy na Dębcu