O sprawie informowaliśmy tuż po wypadku. – 47-letni mężczyzna przebywał nad jeziorem ze swoją córką i trzecią osobą. Pływali na skuterze wodnym. Kiedy po raz kolejny próbował uruchomić silnik doszło do eksplozji, a skuter zaczął się palić – mówił nam wówczas Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Dodawał, że podczas badań okazało się, że mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu. W jego organizmie stwierdzono 0,7 promila alkoholu.
Podczas wybuchu plastikowe obudowy skutera popękały i poraniły będących najbliżej. Obrażenia odniosły trzy osoby.
Choć od wypadku minęło ponad dwa tygodnie, śledczy nie chcą się jeszcze wypowiadać, czy komukolwiek zostaną postawione zarzuty, a jeśli tak – jakie.
– Nadal nieznane są przyczyny wypadku. Biegli badają pozostałości skutera– tłumaczy Dominika Pupkowska-Bral.
Dominika Pupkowska-Bral dodaje, że osoby, które widziały wypadek w miejscowości Cieśle proszone są o pilny kontakt z prowadzącymi postępowanie funkcjonariuszami Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
W tej sprawie można przyjść do jednostki osobiście (ulica Szylinga 2, pokój nr 32) lub zadzwonić (telefony: 61 841 44 26 – w godzinach od 7 do 15 lub 997 – czynny przez całą dobę).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?