Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wydarzenia 2018 roku: Wybuch na Dębcu w Poznaniu, bezpłatna komunikacja dla uczniów, zakaz handlu, Komenda wolny

MRT
Od 76 lat dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego" starają się informować swoich czytelników o najważniejszych wydarzeniach w Poznaniu, regionie, województwie, Polsce i na świecie. Specjalnie dla czytelników "Głosu Wielkopolskiego" przygotowaliśmy podsumowanie minionej dekady. Wróćmy wspomnieniami do 2018 roku. Jaki był i czy był dla nas dobry? Co mogliście przeczytać na łamach "Głosu Wielkopolskiego" i na stronie gloswielkopolski.pl?
Od 76 lat dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego" starają się informować swoich czytelników o najważniejszych wydarzeniach w Poznaniu, regionie, województwie, Polsce i na świecie. Specjalnie dla czytelników "Głosu Wielkopolskiego" przygotowaliśmy podsumowanie minionej dekady. Wróćmy wspomnieniami do 2018 roku. Jaki był i czy był dla nas dobry? Co mogliście przeczytać na łamach "Głosu Wielkopolskiego" i na stronie gloswielkopolski.pl? Robert Woźniak
Od 76 lat dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego" starają się informować swoich czytelników o najważniejszych wydarzeniach w Poznaniu, regionie, województwie, Polsce i na świecie. Specjalnie dla czytelników - z okazji urodzin "Głosu Wielkopolskiego" - przygotowaliśmy podsumowanie minionej dekady. W tym materiale wrócimy wspomnieniami do 2018 roku. Jakie wydarzenia uznaliśmy za ważne w 2018 roku? Na pewno był to rok, w którym doszło do niebywałej zbrodni na poznańskim Dębcu, ale też wprowadzono zakaz handlu w niedzielę, czy darmową komunikację dla uczniów w Poznaniu. Co jeszcze, drodzy Czytelnicy i Internauci, mogliście przeczytać na łamach "Głosu Wielkopolskiego" i na stronie gloswielkopolski.pl?

Pytając czym żyli Wielkopolanie w 2018 roku nie można pominąć najważniejszej dla nas rocznicy - setnej rocznicy powstania wielkopolskiego. Niestety, ten rok zapisał się na kartach historii także tragicznymi wydarzeniami z Poznania i regionu. Poniżej zestawienie najciekawszych wydarzeń w 2018 roku.

Wydarzenia roku 2018

  • 26 stycznia 2018 - wybuch gazu w Murowanej Goślinie
  • 2 lutego 2018 - darmowa komunikacja dla uczniów w Poznaniu
  • 4 marca 2018 - wybuch na poznańskim Dębcu
  • 11 marca 2018 - zakaz handlu w niedziele
  • 16 maja 2018 - uniewinnienie Tomasza Komendy
  • 7 lipca 2018 - budowa zamku w Stobnicy
  • 21 października 2018 - wybory samorządowe
  • 27 grudnia 2018 - setna rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego

Pozostałe wydarzenia 2018 roku. Przeczytaj, czym żył Poznań, Wielkopolska, Polska i świat

Od 76 lat dziennikarze "Głosu Wielkopolskiego" starają się informować swoich czytelników o najważniejszych wydarzeniach w Poznaniu, regionie, województwie, Polsce i na świecie. Specjalnie dla czytelników "Głosu Wielkopolskiego" przygotowaliśmy podsumowanie minionej dekady. Wróćmy wspomnieniami do 2018 roku. Jaki był i czy był dla nas dobry? Co mogliście przeczytać na łamach "Głosu Wielkopolskiego" i na stronie gloswielkopolski.pl?

Wydarzenia 2018 roku: Wybuch na Dębcu w Poznaniu, bezpłatna ...

Wydarzenia 2018 roku

26 stycznia 2018

Rok 2018 rozpoczął się dla mieszkańców gminy Murowana Goślina tragicznymi wydarzeniami. W nocy 26 stycznia mieszkańców obudził huk, tak potężny, jakby kilkanaście F16 wystartowało tuż nad ich głowami. Całą gminę spowiły kłęby czarnego dymu, a łuna czerwonego światła dostrzegalna była z Poznania. Słup ognia widziany był z kilkudziesięciu kilometrów. Na ul. Gnieźnieńskiej w Murowanej Goślinie doszło do rozszczelnienia gazociągu wysokiego ciśnienia. Wybuchł pożar. 10 osób zostało ewakuowanych, nikt nie zginął ani nie został ranny. Jednak straty były ogromne. Spłonął jeden budynek gospodarczy. 3 budynki mieszkalne zostały znacznie zniszczone w wyniku pożaru, a piętnaście kolejnych w różnym stopniu zniszczone przez promieniowanie cieplne i eksplozję.

2 lutego 2018

Poznańscy radni wprowadzili bezpłatną komunikację dla uczniów poznańskich szkół, którzy tu są zameldowani, a ich rodzice w stolicy Wielkopolski płacą podatki. Przepis wszedł w życie we wrześniu 2018, jednak nie na długo. W marcu 2020 roku - w związku z trudną sytuacją finansową Poznania i coraz większymi dopłatami z budżetu miasta do komunikacji miejskiej - radni postanowili podnieść opłaty za przejazdy komunikacją miejską, a także zlikwidować bezpłatne przejazdy dla uczniów.

4 marca 2018

Przed godziną 8 doszło do potężnej eksplozji kamienicy przy ul. 28 Czerwca na poznańskim Dębcu. Tą historią żyła cała Polska. Wybuch był ogromny - kamienica zawaliła się, a wraz z nią życie straciło pięć osób, niektórzy zostali ranni. 12 rodzinom tego dnia zawaliło się także życie. Stracili dom, który przez kilka, kilkanaście lat był ich schronieniem, gdzie były ich pamiątki, wspomnienia. Poszkodowani zostali także mieszkańcy sąsiedniej posesji, rodzina prowadząca działalność gospodarczą oraz 2 rodziny ofiar wybuchu. Wtedy nikt jeszcze nie wiedział, że za tą tragedią kryje się jeszcze bardziej, mroczniejsza historia.

Stres, niedowierzanie i obawa o to, co będzie dalej - te uczucia towarzyszą tym, którzy przeżyli eksplozję kamienicy przy ul. 28 Czerwca.- Najpierw usłyszałam huk, który wyrwał mnie z łóżka. Eksplozja była tak potężna, że wybiło mi wszystkie okna, komoda zaczęła na mnie spadać. Byłam boso, w samej piżamie, gdy z zawalonego mieszkania wydostali mnie strażacy. Po gruzie wydostałam się z zawalonej kamienicy. Dopiero na zewnątrz zrozumiałam, co się stało - opowiada Daniela Stefańska, mieszkanka kamienicy przy 28 Czerwca. ZOBACZ: Wybuch w Poznaniu. Zawaliła się połowa kamienicy. Nie żyje 5 osób [ZDJĘCIA]W niedzielę, 4 marca doszło do potężnej eksplozji w kamienicy przy ulicy 28 Czerwca w Poznaniu.- Byłam akurat w kościele, ksiądz czytał ogłoszenia, gdy usłyszeliśmy huk. Można było się przestraszyć, pomyśleć, że coś złego się dzieje i kilka osób wyszło na zewnątrz kościoła. Zaraz po mszy zorientowaliśmy się, że to wybuch w kamienicy - mówi Monika Grześkowiak, mieszkanka Dębca, świadek zdarzenia.CZYTAJ TEŻ: Tragedia na Dębcu. Znaleziono głowę jednej z ofiar - zginęła przed wybuchemDo zdarzenia doszło przed godziną 8. - O 7.45 obudził mnie i moją dziewczynę potężny huk. Myśleliśmy, że to nasz hotel się wali, a to była sąsiednia kamienica, którą widzieliśmy z okna. Zbiegliśmy na recepcję, by wezwać służby. Straż pożarna wiedziała jednak już o wypadku - mówi Siergiej, wynajmujący jeden z pokoi w hotelu w sąsiedztwie. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Wybuch na Dębcu. Ci, którzy przeżyli nie mają nic, a...

- Najpierw usłyszałam huk, który wyrwał mnie z łóżka. Eksplozja była tak potężna, że wybiło mi wszystkie okna, komoda zaczęła na mnie spadać. Byłam boso, w samej piżamie, gdy z zawalonego mieszkania wydostali mnie strażacy. Po gruzie wydostałam się z zawalonej kamienicy. Dopiero na zewnątrz zrozumiałam, co się stało

– opowiadała wówczas Daniela Stefańska, mieszkanka budynku.

- Pięć minut przed zdarzeniem zwierzę strasznie ujadało, obudziło nas. Nie wiedzieliśmy co się dzieje, a on przewidział katastrofę

– wspominał w rozmowie z „Głosem Wielkopolskim” Sebastian Kaczmarek, także mieszkaniec. Jego cała rodzina: żona, syn i pies przeżyli wybuch. W mieszkaniu przy 28 Czerwca mieszkał 12 lat. Sam je wyremontował. - Ubieraliśmy się uciekając z zawalającego się mieszkania. Kurtka, buty, ubierane były w biegu. Nic nie dało rady zabrać ze sobą dodatkowego.

Czytaj: Wybuch na Dębcu w Poznaniu: „Trener, będzie dobrze”. Rok po tragedii na Dębcu u poszkodowanych rodzin zaczyna być dobrze

Wybuch gazu w kamienicy był dla mieszkańców pierwszym ciosem. Drugi przyszedł kilka dni później, gdy okazało się, że wybuch był nieprzypadkowy, a katastrofie towarzyszyła kryminalna zbrodnia, wykonana z zimną krwią.

- Gdy już pogodziliśmy się, że straciliśmy mieszkanie z powodu nieszczęśliwego wypadku to padł drugi cios. Na nowo wszystko przeżywaliśmy

- opowiada Paweł, jeden z mieszkańców kamienicy na Dębcu.

Dzień po wybuchu okazało się bowiem, że nie był to nieszczęśliwy wypadek, a zbrodnia, popełnia z zimną krwią przez jednego z mieszkańców kamienicy. Przed wybuchem doszło do morderstwa mieszkanki budynku - Beaty J. Odpowiedzialny za to ma być jej mąż Tomasz, który następnie miał doprowadzić do wybuchu gazu w kamienicy, by zatuszować ślady morderstwa. Mężczyzna przeżył wybuch, ale przez kolejne tygodnie znajdował się w szpitalu. Po jego wypisaniu trafił od razu do aresztu śledczego. Przez długi czas nie było wiadomo czy w ogóle będzie mógł być sądzony. Ostatecznie biegli uznali jednak, że mężczyzna był poczytalny.
Tomasz J. został oskarżony o zabójstwo pięciu osób, usiłowanie zabójstwa kolejnych 34 osób, znieważenie zwłok swojej żony i spowodowanie wypadku drogowego, w którym ciężko ranny został jego syn. Proces mężczyzny ruszył w listopadzie 2019 roku. Przez kilka miesięcy sąd przesłuchał świadków oraz biegłych. 19 sierpnia 2020 zapadł wyrok w sprawie. Tomasz J. oskarżony o zabójstwo swojej żony Beaty, znieważenie jej zwłok czy doprowadzenie do wybuchu kamienicy na Dębcu w Poznaniu, w wyniku którego zginęły kolejne 4 osoby, został skazany na dożywocie. Chociaż obrona chciała uniewinnienia mężczyzny, to sąd nie miał wątpliwości, że jest winny wszystkich zarzucanych mu czynów. Sąd wymierzył mu najsurowszą możliwą karę. Ponadto Tomasz J. został pozbawiony praw publicznych na 10 lat i ma zapłacić łącznie kilkaset tysięcy złotych nawiązki lub zadośćuczynienia dla bliskich zmarłych i samych pokrzywdzonych.

- Ma pan wielki bagaż moralny i psychiczny, a kara powinna odpowiadać temu bagażowi. To jedyna słuszna i adekwatna kara za to, czego się pan dopuścił i co przeżywały dziesiątki osób

– mówiła w czasie uzasadnienia wyroku sędzia Katarzyna Obst. W Polsce nie zdarzyło, aby jedna osoba została skazana za pięciokrotne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa 34 osób. Sąd jednak podkreślał, że Tomasz J. musiał być świadomy, iż odkręcając kurek gazu w kamienicy, mógł doprowadzić do jej zawalenia się i śmierci mieszkańców.

– Czyn oskarżonego doprowadził do zabójstwa pięciu osób i do nieodwracalnych zmian w życiu wszystkich osób mieszkających w kamienicy. Dla tych rodzin nic od tego dnia już nie było i nie będzie takie same. Trudno uznać, aby działanie oskarżonego miało jakiekolwiek usprawiedliwienie

- mówiła mecenas Katarzyna Golusińska, pełnomocnik siostry zabitej Beaty J.

Co z tymi, którzy przeżyli? Otrzymali mieszkania od miasta, starają się żyć na nowo.

- Czy wspominamy tamten czas? Staramy się nie. Chociaż pewna trauma pozostała. Kiedyś podczas zakupów w markecie ktoś z pracowników pozostawił włączony mikrofon przy głośniku. Na ten dźwięk żona się skuliła i chwyciła się za głowę. Wspomnienia o katastrofie wracają więc do nas w najmniej spodziewanym momencie. Przechodzimy czasami obok miejsca, gdzie już nie ma naszej kamienicy, ale staramy się o tym nie myśleć. Przeszłość chcemy odciąć grubą krechą

- opowiadał Sebastian Kaczmarek w reportażu „Głosu Wielkopolskiego”.

11 marca 2018

Od tego dnia życie zakupowe Polaków zmieniło się bezpowrotnie. Była to pierwsza niedziela, kiedy nie było świąt, uroczystości, a sklepy pozostały zamknięte. Od marca 2018 roku zaczęła obowiązywać w Polsce ustawa ograniczająca handel w siódmy dzień tygodnia. Od tego momentu handel w niedzielę był stopniowy wygaszany. W 2020 roku zaczął obowiązywać całkowity zakaz. Ale... od każdego przepisu są wyjątki. Ustawa przewiduje ponad 20 wyjątków od zakazu. Zakupy zrobimy: na stacjach benzynowych, w sklepach, gdzie sprzedawcą jest sam właściciel, w obiektach handlowych przy dworcach autobusowych, kolejowych, portach, lotniskach. Dozwolona jest także sprzedaż internetowa, normalnie działają też też magazyny logistyczne.

16 maja 2018

Historyczny dzień dla polskiego wymiaru sprawiedliwości i dla jednego człowieka – Tomasza Komendy. Trwający osiemnaście lat koszmar, życie w celi przerwał wyrok Sądu Najwyższego, który uznał, że mężczyzna został skazany za zbrodnię, której nie popełnił.

- Sąd uniewinnia Tomasza Komendę od przypisanego mu przestępstwa

- ogłosił Sąd Najwyższy.

Tomasz Komenda został oskarżony o zbrodnię, która wydarzyła się w sylwestrową noc z 1996 na 1997 rok. Zamordowano, a wcześniej zgwałcono wówczas 15-letnią dziewczynę. Zbrodnię przypisano Komendzie. W 2000 roku został skazany na 25 lat więzienia. Jednak prokuratura po kilkunastu latach zebrała olbrzymi materiał dowodowy, który wykluczał, by mężczyzna mógł to przestępstwo popełnić. Kluczowa okazała się ekspertyza biegłych z Poznania. - Biegli w sposób zdecydowany wykluczyli możliwość pozostawienia śladów przez Tomasza Komendę - przekazał sędzia sprawozdawca. 8 lutego 2021 roku Sąd w Opolu przyznał 12 mln zł zadośćuczynienia oraz 811 tys. 533 zł odszkodowania dla Tomasza Komendy za 18 lat niesłusznego więzienia.

7 lipca 2018

Wtedy też tajemnicza inwestycja w otulinie Puszczy Noteckiej, na obszarze Natura 2000, zaledwie 50 kilometrów od Poznania ujrzała światło dzienne. Powstaje tam zamek na wodzie, którego pomysłodawcą i inwestorem jest spółka D.J.T. z Poznania, należąca do rodziny Nowaków. Inwestycja wzbudza wiele kontrowersji wśród przyrodników, mieszkańców i sympatyków tych terenów. Budowa postępuje od 2015 roku.

21 października 2018

Mieszkańcy Wielkopolski ruszyli tego dnia do urn wyborczych, by wybrać włodarzy swoich gmin w wyborach samorządowych. W Poznaniu niekwestionowanym zwycięzcą został urzędujący prezydent Jacek Jaśkowiak, który zdeklasował rywali w pierwszym starciu. Kandydat Koalicji Obywatelskiej, zdobył 127125 głosów. Jego przeciwnik, reprezentant PiS, Tadeusz Zysk zyskał 48374 głosów. Z kolei w sejmiku 15 mandatów przypadło Koalicji Obywatelskiej, 13 dla PiS, 7 dla PSL, 3 dla SLD-Lewica Razem i 1 dla Bezpartyjnych Samorządowców.

27 grudnia 2018

Pytając czym żyli Wielkopolanie w 2018 roku nie można pominąć najważniejszej dla nas rocznicy. Mowa o setnych obchodach powstania wielkopolskiego. W przededniu rocznicy wybuchu powstania tradycyjnie organizowana została inscenizacja przyjazdu Ignacego Jana Paderewskiego do Poznania. 27 grudnia, w południe w farze odprawiona została msza św. w intencji powstańców, w której brał udział prezydent RP, Andrzej Duda. Następnie przy pomniku Powstańców Wielkopolskich podczas oficjalnych uroczystości prezydent przekazał symbolicznie ordery Orła Białego generałom: Stanisławowi Taczakowi i Józefowi Dowborowi-Muśnickiemu. Odebrali je wnuk generała Taczaka, Jerzy Gogołkiewicz oraz Tomasz Łęcki, dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości. Pod pomnikiem oddano salwę honorową. Głowa Państwa złożył też kwiaty na grobie generała Taczaka na Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan.

Obchody setnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego stały się znakomitym pretekstem do zorganizowania koncertu Muzyka Wolności Poznań 2018.

Koncert "Muzyka Wolności" w Poznaniu. Na stadionie gwiazdy u...

Punkt godz. 16.40 w mieście zawyły syreny, tramwaje i autobusy zatrzymały się, a pasażerowie z głośników mogli usłyszeć komunikat: "100 lat temu padły pierwsze strzały zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Dzięki patriotycznej postawie Wielkopolan kolebka polskiego państwa odzyskała niepodległość. Tą symboliczną chwilą nawiązujemy do obchodów pierwszych rocznic, kiedy to o godzinie 16.40 w całym mieście zatrzymywał się ruch. Chwała bohaterom! Cześć ich pamięci!".
Z kolei na placu Wolności można było zobaczyć obóz powstańczy, porozmawiać z rekonstruktorami tamtych wydarzeń, zobaczyć repliki samolotów Fokker, a także skosztować grochówki. Na budynku Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego odsłonięta została tablica upamiętniająca 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości i 100. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Z kolei przed siedzibą Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919 można było zobaczyć uzbrojenie i pojazdy okresu powstania, pokaz kawaleryjski Oddziału Reprezentacyjnego Ułanów Miasta Poznania w barwach 15. Pułku Ułanów oraz grupy rekonstruktorów.
Tego jedynego dnia Wielkopolanie mieli niepowtarzalną okazję, by wejść także na Kopiec Wolności, który został usypany w dwudziestoleciu międzywojennym na terenach poznańskiej Malty.

Zwieńczeniem obchodów był wyjątkowy koncert, transmitowany przez telewizję TVN. O historycznym przesłaniu imprezy przygotowanej przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego przypominały przygotowane archiwalne materiały filmowe i graficzne, wyświetlane za plecami gwiazd. Na scenie, która nawiązywała do kokardy narodowej, wystąpiły takie zespoły i tacy artyści, jak: Perfect, Kayah, Edyta Górniak, Lady Punk, Andrzej Piaseczny, Maryla Rodowicz, Natalia Kukulska, Margaret, Kamil Bednarek i wielu innych. Wokalistom towarzyszyła orkiestra symfoniczna, a ich występy były przeplatane archiwalnymi nagraniami.

obrazek

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski