W dzień Wszystkich Świętych poznaniacy, po raz kolejny pokazali, że los przodków, a właściwie ich mogił, nie jest im obojętny i hojnie zasilali skarbonki kwestujących na rzecz cmentarza na wileńskiej Rossie.
Mieszkańcy Poznania po raz kolejny pokazali, że są szczodrymi ludźmi. Do puszek trafiały nie tylko 2 i 5 złotówki, ale też i banknoty 50 i 100 złotowe. Zebrano w sumie ponad 41 tysięcy złotych. To drugi wynik w historii zbiórki. W ubiegłym roku padł rekord - do puszek wrzucono ponad 42 tysiące złotych.
Wileńska Rossa to najstarsza nekropolia w Europie. Zostało tam pochowanych wielu wybitnych Polaków. Pieniądze ze zbiórki zostaną przeznaczone na renowację ich nagrobków, które w większości są w katastrofalnym stanie.
Od kilku dni tematem nr jeden w całej Polsce jest awaryjne lądowanie Boeinga 767, do którego doszło we wtorek na warszawskim Okęciu. Pilotujący samolot Tadeusz Wrona, do tej pory osoba anonimowa, z dnia na dzień stał się bohaterem, także wśród internautów. Wyczyn kapitana Wrony można podziwiać na YouTubie. Pilot robi też furorę na portalach społecznościowych, m.in. na Twitterze i Facebooku.
Więcej filmów w serwisie Głos.TV:
Nowa Malarnia Teatru Polskiego
Areszty za wyłudzenia i handel ludźmi
Pięcioraczki kończą pięć lat
Druga edycja Red Bull i-Battle
W ciągu zaledwie kilku godzin od wydarzenia internauci stworzyli kilkanaście stron typu: Brawo kapitan Wrona, czy Kapitan Tadeusz Wrona - Nasz bohater. Liczba fanów pilota cały czas rośnie. Warto wspomnieć, że kapitan boeinga jest związany z Wielkopolską, a konkretnie z Leszczyńskim Aeroklubem, gdzie uprawia szybownictwo. Silne związki z Poznaniem ma natomiast maszyna, którą sprowadził na ziemię. Samolot nie tylko nazywa się "Poznań", ale w stolicy Wielkopolski został też ochrzczony. Matką chrzestną Boeinga jest obecna senator Jadwiga Rotnicka. Chrzest samolotu odbył się 14 lat temu w dniu imienin patronów miasta Piotra i Pawła.
Nie wiadomo jeszcze czy i kiedy Poznań znów wzniesie się w powietrze. Akcja podnoszenia maszyny z płyty lotniska trwała cały dzień. W tym czasie Okęcie było sparaliżowane. Utrudnienia odczuwali też pasażerowie innych lotnisk, na które skierowano samoloty mające lądować w Warszawie, m.in. poznańskiej Ławicy. Zdecydowanie więcej komplikacji niż loty z Warszawy wyrządziła jednak poranna mgła.
Przez cały listopad Poznań będzie sercem Europy. W czwartek rozpoczęło się pierwsze z 18 spotkań, które w tym miesiącu odbędą się w Poznaniu w ramach polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Towarzyszył im będzie specjalny program kulturalny. Jego motywem przewodnim będzie barok.
W związku z prezydencją Poznań przygotował dwa projekty kulturalne: Old Music New Dance, czyli połączenie tańca współczesnego i muzyki dawnej oraz Poznań Baroque - cykl 17 koncertów w wykonaniu najlepszych orkiestr barokowych z całego świata.
W ramach festiwalu Old Music New dance zobaczymy premiery 3 spektakli tanecznych, będzie też kolejna odsłona artystycznej randki w ciemno. Jednym z ciekawszych wydarzeń festiwalu Poznań Baroque będzie natomiast pierwsze w Polsce wykonanie V Symfonii Beethovena na historycznych instrumentach epoki baroku.
Obiecywali transport, wyżywienie, mieszkanie i pracę w Wielkiej Brytanii. W rzeczywistości zwerbowanych ludzi rejestrowali na Wyspach jako osoby bezrobotne, by wyłudzić zasiłki. Proceder trwał od 2008 roku. Na jego trop wpadło Centralne Biuro Śledcze. Śledztwo trwało ponad rok, w środę doszło do zatrzymań. W rękach policji znalazło się 25 osób podejrzanych o wyłudzenia i handel ludźmi. Większość z nich decyzją sądu została osadzona w areszcie.
Przestępcy, większość z nich to Polacy narodowości romskiej, wykorzystali co najmniej 160 osób i wyłudzili od brytyjskich instytucji pomocy społecznej co najmniej 1,5 miliona funtów. Działali głównie w południowej Wielkopolsce. Poszukiwali konkretnych osób w trudnej sytuacji materialnej, nie znających języka angielskiego, czasem bezdomnych.
Tym, którzy godzili się na wyjazd, fundowano transport, wyżywienie i zakwaterowanie w Anglii.
Pomagano im też w załatwieniu wszystkich niezbędnych formalności, w tym założeniu rachunku bankowego, na które wpływały co miesiąc zasiłki. Pieniądze trafiały oczywiście do kieszeni oszustów.
Przestępcom grozi od 3 do 15 lat więzienia. Główne zarzuty to oszustwa, w tym wyłudzenie dużych kwot pieniędzy i handel ludźmi. Nie jest wykluczone, że w przyszłości dojdą kolejne, na przykład działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Na razie dowodów na to jednak nie ma. Planowane są też zatrzymania kolejnych osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?