Wypadek na drodze krajowej nr 24 w Kamionnie. Nad ranem zderzyły się dwa samochody. Kierowcy trafili do szpitala

- Zderzyły się dwa samochody. Poszkodowani zostali dwaj kierowcy, którzy trafili do szpitala. Jeden z nich był nieprzytomny - mówi Marcin Piechocki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie.

Na miejscu pracowały dwa zespoły ratownictwa medycznego, policja oraz cztery zastępy strażaków: dwa z JRG Międzychód, OSP Kamionna i OSP Międzychód.

- Jak ustalili policjanci, kierujący pojazdem marki VW Golf, 21-letni mieszkaniec gminy Kwilcz, jadąc w kierunku Międzychodu na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwny pas ruchu. Tam zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem marki Ford Transit. W wyniku zderzenia 21-letni mieszkaniec gminy Kwilcz został poważnie ranny i przewieziony do szpitala. 50-letni kierowca Forda, mieszkaniec gminy Międzychód, w chwili zdarzenia był trzeźwy

- informuje Komenda Powiatowa Policji w Międzychodzie.

Dotarliśmy do świadka zdarzenia, który na miejscu wypadku pojawił się kilka minut po tym, jak się wydarzył.

- Z kolegą strażakiem ochotnikiem, który mieszka po drugiej stronie ulicy wybiegliśmy z domów chwilę po tym, jak obudził nas pisk opon i głośne uderzenie. Kolega podbiegł do samochodu dostawczego, a ja podbiegłem do golfa w celu sprawdzenia, co z kierowcami. Kierowca z samochodu dostawczego był przytomny i tylko usłyszałem jak mówił, że „za szybko jechał, widziałem jak go nosi od zakrętu lewo - prawo”. Natomiast kierowca golfa był nieprzytomny. Kiedy wyczułem puls, szybko pobiegłem do domu po kurtkę odblaskową i latarkę z czerwoną końcówką, czyli tak zwaną „flarę”, żeby ostrzegać innych kierowców o zagrożeniu na zakręcie, oraz żeby kierować ruchem do przyjazdu służb

- opisuje zdarzenie Mateusz Klapczyński, mieszkaniec Kamionny.

Policjanci apelują, aby w tych trudnych warunkach atmosferycznych jeździć wolniej - dostosowując prędkość do warunków panujących na drogach.

Zobacz też: