Wypadek polskiego autokaru w Niemczech
Zdarzenie miało miejsce ok. godziny 3 rano, na autostradzie A2 między miejscowościami Irxleben oraz Bornstedt, około 10 km na zachód od Magdeburga.
Wstępne doniesienia mówią o tym, że autokar polskiego przewoźnika zjechał do rowu, po czym przewrócił się na dach. Bogdan Kurys, wiceprezes firmy Sindbad, do której należał pojazd poinformował, że celem przejazdu była Belgia, a autokarem podróżowało 49 pasażerów oraz dwóch kierowców.
– Ze wstępnych informacji wiemy, że wszyscy pasażerowie samodzielnie opuścili autokar. Według informacji policji, około 20 osobom udzielono pomocy medycznej, w tym 6 osób prawdopodobnie będzie zabranych do szpitala w celu dalszych badań – poinformował.
Z kolei rzecznik MSZ Łukasz Jasina poinformował, że 35 osób zostało rannych, w tym 6 ciężko.
„Policja autostradowa Boerde potwierdziła, że dzisiaj ok. godz. 3 na autostradzie A-2 pomiędzy Irxleben a Bornstedt doszło do wypadku z udziałem polskiego autobusu. W wyniku zdarzenia zostało rannych wielu pasażerów, w tym obywatele RP” – podano w komunikacie resortu.
Na miejsce udaje się konsul RP w Berlinie Marcin Król.
Polski autokar dachował w Niemczech
Uruchomiono publiczne autobusy w ramach komunikacji zastępczej w celu przewiezienia poszkodowanych z miejsca wypadku.
Według wstępnych informacji, autokar, w którym znajdowały się 54 osoby, z nieznanych przyczyn zjechał z drogi około godz. 3. Pojazd przewrócił się na dach.
Na zdjęciach publikowanych w mediach widać leżący na dachu na poboczu drogi autokar i dużą liczbę ratowników na miejsce.
Akcja ratunkowa wciąż trwa.
Wypadek miał miejsce w gminie Hohe Börde w Niemczech
Źródło: RMF24, PAP
lena
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?