Wypadek w Niemczech. Zginęła matka i trójka dzieci. Ojciec jest w stanie krytycznym. Rodzina pochodzi z Wielkopolski

Szczegółowe informacje o wypadku podaje portal polskiobserwator.de. Z relacji dziennikarzy wynika, że do tragedii doszło w niedzielę, 5 stycznia na niemieckiej drodze krajowej B2 w środkowej Frankonii (niedaleko Stuttgartu). Rodzina z Polski mieszkała w Niemczech i wracała ze świąt spędzonych w ojczyźnie.

Czytaj też: Nurek z Jarocina zginął we Francji. Do tragedii doszło w czasie nurkowania jaskiniowego

W pewnym momencie nadjeżdżający z naprzeciwka kierujący miał stracić panowanie nad prowadzonym busem i zjechał na przeciwległy pas. Zderzył się czołowo z osobowym renault, którym jechała polska rodzina. Kierowca busa ma 19-lat i pochodzi z Niemiec.

Za kierownicą renault siedziała 35-letnia matka dzieci. Zginęła na miejscu. Dzieci: 4- i 9-letnie dziewczynki oraz 12-letni chłopiec zmarli w szpitalu. Nadal przebywa w nim ojciec, 35-latek, pozostający w stanie krytycznym, ale stabilnym.

Sprawdź też: Mieszkaniec Poznania od siedmiu lat leży w cudzym grobie. Prokuratura długo zwlekała z ekshumacją i badaniami DNA

19-letni kierowca busa i o dwa lata młodszy pasażer odnieśli poważne obrażenia, ale nie zagrażają one ich życiu.

Polskiobserwator.de podaje, że w akcji ratunkowej uczestniczyło m. in. 100 strażaków, dziesięć karetek i dwa helikoptery ratunkowe.

Kolejne ustalenia poczynił portal asta24.pl. Okazuje się, że pogrzeb matki i trójki dzieci ma się odbyć w przyszłym tygodniu w Wysokiej (pow. pilski). Rodzina pochodzi bowiem z Wielkopolski, a dokładniej z okolic Piły. Matka pochodziła z miejscowości Podróżna (gm. Krajenka).

ZOBACZ TEŻ:

Jesteś świadkiem wypadku? Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy: