Robotnicy kopią głęboki na cztery metry rów. Ma tam powstać kanalizacja wodociągowa. Jeden z nich obsługuje koparkę, pozostali w tym czasie pracują, w wykopie. Nagle ziemia osuwa się. Dwaj pracownicy zostają zasypani ziemią. Jeden częściowo, drugi całkowicie. Po kilkunastu minutach na miejscu pojawia się straż pożarna, policja i helikopter medyczny.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ I FILM:
WYPADEK W POZNANIU
- Do czasu naszego przybycia jeden z mężczyzn został wyciągnięty przez innych pracowników. Drugiego próbowaliśmy uratować my - mówi Piotr Kołodziejczak ze Straży Pożarnej.
Wyciągnięty zaraz po zdarzeniu mężczyzna natychmiast został przetransportowany do szpitala. Jego stan był stabilny. Mężczyzna był przytomny. Drugiego próbowali reanimować strażacy, a potem ratownicy medyczni. Bezskutecznie. Pracownik budowlany zmarł na miejscu.
W wypadku zginął jeden mężczyzna. Drugiego śmigłowcem przetransportowano do szpitala
- Po kilkunastu minutach poszukiwań znaleźliśmy i odkopaliśmy drugiego mężczyznę. Już nie wykazywał żadnych funkcji życiowych. Nastąpiło zatrzymanie akcji życiowych. Próbowaliśmy go reanimować. Było już jednak za późno - opisuje Piotr Kołodziejczak.
Jak informuje Dawid Marciniak z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, ofiary zdarzenia to 22. i 29-latek.
- Młodszy pracownik budowy trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - mówi D. Marciniak.
Na razie nie wiadomo na czyje zlecenie były prowadzone prace budowlane. Na pewno nie były to firmy, którę prowadzą prace budowlane niedaleko miejsca tragedii: Enea Operator i JW Construction.
Zarówno straż pożarna jak i policja nie chcą na razie komentować, dlaczego zdarzył się wypadek w Poznaniu.
Piotr Kołodziejczak wyjaśnia, że sprawę zbada specjalna komisja nadzoru budowlanego i prokuratura, jednak dodaje:
- Ewidentnie było widać, że wykop był źle zabezpieczony.
Po wypadku przez kilka godzin przez ulicę Jaroczyńskiego trudno było przejechać. Policja w tym miejscu wprowadziła ruch wahadłowy, a przez kilkanaście minut autobusy linii 51 i 93 kursowały objazdami.
Wszystkie prace budowlane prowadzone w tym miejscu zostały wstrzymane do wyjaśnienia sprawy.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?