Czy pan urzędnik sprawnie, szybko, profesjonalnie i posługując się nienagannym językiem polskim obsłużył klienta - pamiętając, że to klient, a nie petent? Nie? To ja, panie urzędniku, wstrzymuję pana wypłatę. Bo to z moich i milionów innych Polaków podatków pan urzędnik ma swoją wypłatę. I mam prawo czepiać się drobiazgów, w końcu pan urzędnik się czepia. Tak, wiem. Pan urzędnik musi się czepiać, bo wszystko musi być idealne. Oczywiście, musi być, ale już nieraz pokazaliśmy urzędnikom, że w niektórych projektach unijnych nie jest, a pieniądze płyną. Gdy czepiają się zaś i wstrzymują pieniądze, trudno uciec od wrażenia, że robią to złośliwie, choć mogliby pomóc. To co, wstrzymać wypłatę?
Czytaj: Głos Wielkopolski »
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?