Znamy już uzasadnienie wyroku, który uniewinniał 26-letniego przedsiębiorcę, Zbigniewa Schneidera, od zarzutu niepłacenia akcyzy od tytoniu, którym według celników była zapachowa melasa do kominków.
Przypomnijmy, że Zbigniew Schneider posiadał wszelkie możliwe zaświadczenia i certyfikaty na to, że jego melasa jest do palenia, ale wyłącznie w kominkach. Sam wystąpił nawet do o indywidualną interpretację do Urzędu Skarbowego - jaki podatek ma płacić za melasę? I to skarbówka odpowiedziała mu, że jego melasa nie jest produktem akcyzowym. Innego zdania była jednak Izba Celna w Poznaniu, która oskarżyła przedsiębiorcę.
Sędzia Jacek Tylewicz w uzasadnieniu wyroku nie miał wątpliwości, że celnicy w tej sprawie nadużyli prawa.
- Sąd zmuszony jest stwierdzić, że działania organów celnych w tej sprawie nie były zgodne z Konstytucją - stwierdza w uzasadnieniu wyroku. - W państwie prawa obywatel musi mieć poczucie zaufania do organów państwa. Takie poczucie pewności w obrocie gospodarczym dawały oskarżonemu decyzje i informacje od organów państwa, do których zwracał się w swojej sprawie. Te decyzje zostały zignorowane przez Urząd Celny w Poznaniu, co jest niedopuszczalne w świetle Konstytucji.
Izba Celna ma tydzień na złożenie apelacji. Nawet jeżeli tego nie zrobi, to sprawa melasy wciąż będzie otwarta. Celnicy wszczęli bowiem jeszcze jedno postępowanie o niezapłaconą akcyzę, które przedłużyli właśnie o trzy miesiące.
- Najgorsze jest to, że to wszystko trwa, że zamiast myśleć o firmie i zarabiać pieniądze, myślę o kolejnym procesie, bo że będzie, nie mam żadnych wątpliwości - mówi Zbigniew Schnider.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?