Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z dna na szczyt - trudne powroty gwiazd

Elżbieta Sobańska
Trudne chwile przeżyła Otylia Jędrzejczak, gdy spowodowała wypadek, ale wróciła do pływania.
Trudne chwile przeżyła Otylia Jędrzejczak, gdy spowodowała wypadek, ale wróciła do pływania.
Pozornie każda historia jest taka sama: tuż obok zawodowego sukcesu jak cień czai się osobista porażka. Ale na powrót, i to w wielkim stylu, stać nielicznych. Arnold Schwarzenegger, który niedawno najadł się wstydu, znów chce stanąć na planie filmowym.

Najpierw był wielki skandal obyczajowy z Arnoldem Schwarzeneggerem w roli głównej. Występował przed kamerami telewizyjnymi jako niewierny mąż i ojciec nieślubnego trzynastolatka. Ta rola nie przyniosła jednak Oscara ekranowemu herosowi, ale sporą dawkę wstydu. Były gubernator Kalifornii oraz gwiazdor filmowy przyznał się do zdrady. Zapłacił za to rozpadem wieloletniego małżeństwa z Marią Shriver i milionami prawdziwych dolarów, które osłodziły byłej małżonce rozwód. Ale Arnold Schwarzenegger szybko "pozbierał się" i zapowiada wszystkim: Hasta la vista, baby! I wraca - do filmu.

Życiowa rola

Kto jak nie Schwarzenegger wie, że aby przetrwać, trzeba być silnym. Nie bez kozery przez lata grał niezniszczalnego Terminatora. Potem, gdy zawiesił na wieszaku karierę filmową, także w polityce starał się być nieugięty. Niedawny skandal obyczajowy mógł to wszystko przekreślić. Media i opinia publiczna nie zostawiły suchej nitki na aktorze: co rusz ukazywały się nowe fakty dotyczące romansu z gospodynią domową i nowe głosy potępienia. Gwiazdor nie uchylał się od nich, co więcej - nie wyrzekł się nieślubnego syna.

Teraz Arnold Schwarzenegger przygotowuje się do kolejnej roli. Tym razem chce powrócić do filmu i zagrać… w westernie. "The Last Stand" to opowieść o dręczonym rozterkami bohaterze, która zdaje się idealnie pasować do obecnej sytuacji, w jakiej znajduje się hollywoodzki aktor. To zresztą nie jedyna rola, jaką kuszono Schwarzeneggera. Wcześniej aktor przymierzał się też do roli nazisty o miękkim sercu, który pomaga ratować dzieci. Wszystko zatem wskazuje, że 63-letni gwiazdor jest nadal w formie i nieprędko odejdzie "ku zachodzącemu słońcu".

- W przyszłości będę musiał jednak dopasować role do mojego wieku - przyznał Arnold Schwarzenegger w jednym z wywiadów. - Clint Eastwood zrobił podobnie. Ostra walka i strzelanie już nie są możliwe. Wolę większe wyzwania aktorskie i wierzę, że jestem w stanie im podołać. Jestem bowiem jak gąbka - wchłaniam całą wiedzę i zawsze jestem gotowy na nowe doświadczenia - podkreślał aktor.

Uważaj, z kim się zadajesz

W 2003 roku amerykański koszykarz Kobe Bryant został oskarżony o seksualną napaść na 19-letnią pracownicę hotelu. Jego kariera stanęła pod znakiem zapytania. Na szczęście dla gwiazdy NBA postępowanie zostało umorzone, a Kobe powrócił na boisko i znów odnosił sukcesy. Z kolei znany bokser Mike Tyson został oskarżony o gwałt na partnerce Desiree Washington, przez co na kilka lat trafił za kratki. Potem jednak udało mu się wrócić na ring, a także zajrzał nawet na plan filmowy komedii "Kac Vegas", gdzie zagrał… siebie.

O szczęściu mogą też mówić gwiazdy filmowe. Eddie Murphy wcielał się w różne role, nawet kobiece. Ale zanim obie części filmu "Gruby i chudszy" przyniosły mu kasowy i zawodowy sukces, aktor na własnej skórze przekonał się, że nie "wszystko złoto, co się świeci". Pod koniec lat 90. został przyłapany z prostytutką… transwestytą. Także Hugh Grant niemal przekreślił swoją filmową karierę, kiedy w USA sfotografowano go z prostytutką, kiedy w domu w odległej Wielkiej Brytanii czekała na niego jego partnerka Elizabeth Hurley. Związku nie udało się uratować, ale aktor postanowił pozbierać chociaż to, co zostało z dobrze zapowiadającej się kariery i z właściwym sobie wdziękiem przekuł porażkę w sukces, publicznie opowiadając o incydencie. Kiedy pojawiły się role w takich filmach jak "Dziennik Bridget Jones", mało kto pamiętał wpadkę sprzed lat.

Używali i… zażywali

Jeszcze dłuższa jest lista tych, którzy o mały włos zaprzepaścili wszystko przez używki. W świecie sportu głośno było o amerykańskiej lekkoatletce Marion Jones, która w biegach zdobyła prawdopodobnie wszystkie możliwe medale. Z ofertami reklamowymi dobijały się do niej wielkie koncerny sportowe, ona sama udzielała się dobroczynnie. Była gwiazdą do czasu… aż wyszło na jaw, że sukces jest wynikiem stosowania dopingu, za co trafiła do więzienia. Jednak kiedy wyszła, rozpoczęła karierę jako koszykarka.

Z kolei odnoszący sukcesy pływak Michael Phelps wpadł, kiedy zrobiono mu kilka lat temu zdjęcie z fajką wodną, za co zawieszono go na kilka miesięcy. Sportowiec otrząsnął się, przeprosił i wrócił na międzynarodowe baseny, gdzie znów zdobywał medale i bił światowe rekordy.

Narkotyki niemal zniszczyły też jedną z najsłynniejszych gwiazd piłki nożnej - Diego Maradonę. Argentyńczyk, któremu fani stawiali ołtarze, wielokrotnie zrywał z używkami, by potem znów wszystko zaprzepaścić. Ostatecznie jednak próba zerwania z dawnym stylem życia udała się kilka lat temu, kiedy Maradona wkroczył na ścieżkę trenera piłki nożnej.

Najszybciej pogubić się można w świecie rozrywki, co przytrafiło się wielu znanym osobom. Jak feniks z popiołów odrodził się aktor Mickey Rourke, którego styl życia przypominał równię pochyłą. Z sekssymbolu stał się przegranym:

- Żyłem strachem. Pozostawanie bez pracy przez kilkanaście lat to nic przyjemnego - opowiadał w wywiadzie. - To była moja ostatnia szansa, chciałem dać z siebie wszystko. Tą szansą był film "Zapaśnik", za który aktor otrzymał nominację do Oscara. Z kolei w przypadku Johna Travolty swoistą deską ratunku okazał się być film "Pulp Fiction", który wyciągnął dawną gwiazdę "Grease" i "Gorączki sobotniej nocy" z odmętów zapomnienia i używek.

Życie po życiu

Porażki w życiu mogą się przytrafić każdemu, ale nie każdy trafia z nimi na pierwsze strony gazet. Dlatego nierzadko sławy z powodu niecodziennego zachowania stają się pośmiewiskiem, z czym muszą sobie radzić publicznie. Jeśli ktoś mógł być traktowany jak chodzący ideał, to tylko Martha Stewart, która stworzyła imperium, ucząc Amerykanki, jak być idealnymi gospodyniami. Sama była idealna pod każdym względem. Do czasu, aż wyszło na jaw, że ta słynna telewizyjna gospodyni o polskich korzeniach, dopuściła się machlojek, wykorzystując poufne informacje do transakcji giełdowych. Kuchnia guru Amerykanek okazała się pełna brudów. Ale po kilku latach pobytu w więzieniu i areszcie domowym Martha wróciła i nadal z powodzeniem uczy, jak przechowywać miotłę, aby służyła dłużej czy jak z papieru i owoców zrobić efektowne ozdoby świąteczne.

Dziwactwa znanych osób już dawno przestały dziwić, ale dla kilku sław ich nietypowe zachowanie prawie pogrzebało dalszą zawodową karierę. Tak było w przypadku aktora Russela Crowe'a, który rzucił telefonem w pracownika hotelu.

Trudne chwile przeżyła też pływaczka Otylia Jędrzejczak, gdy spowodowała wypadek, w którym zginął jej brat. Z czasem wróciła jednak do sportu i znów odnosi sukcesy. Z kolei aktor Tomasz Stockinger wraca po niechlubnej wpadce alkoholowej.

Przyzwyczajonym do sukcesów zawodowych gwiazdom niekiedy trudno poradzić sobie z osobistymi porażkami. Ale jak zrozumieć ich zachowanie, gdy i w tej sferze nie mają na co narzekać? Aktor Tom Cruise przed kilku laty stał się na jakiś czas największym dziwakiem kraju, kiedy w programie Oprah Winfrey Show zaczął… skakać po kanapie. A przecież aktor chciał po prostu wyrazić, jak bardzo jest zakochany w Katie Holme, obecnie swojej żonie.

Ale to jeszcze nic. Kilka lat temu piosenkarka Mariah Carery pojawiła się w programie MTV, gdzie rozdawała wszystkim lizaki, a potem zaczęła się… rozbierać. Po striptizie oznajmiła zszokowanym gościom, że marzy o jednym wolnym dniu, żeby mogła sobie popływać, jeść lody i wpatrywać się w tęczę. Jakby tego nie było dosyć, artystka zebrała mocne baty za swoją rolę w nieudanym filmie "Glitter". Dopiero po latach wróciła do muzyki. Teraz jest szczęśliwą żoną i od niedawna matką bliźniąt.

Także aktor Alec Baldwin przeszedł przez trudne momenty. Karierę zawodową zakłóciły problemy osobiste i rozstanie z żoną, także aktorką, Kim Basinger. Baldwin nie potrafił sobie z tym poradzić i zaczął prześladować żonę, zostawiając na telefonie córki złowrogie nagrania. Później aktor przyznał się publicznie do stalkingu oraz prób samobójczych: "Rozmawiałem z wieloma specjalistami, którzy mi pomogli. Gdybym popełnił samobójstwo, moja żona odniosłaby zwycięstwo. Zniszczenie mnie było jej skrywanym celem". Baldwin w końcu opamiętał się i skupił na pracy. Teraz ma na koncie kolejne udane role filmowe oraz stworzył niezwykle barwną postać szefa produkcji w serialu "Rockefeller Plaza 30".

Jednak największy sukces odniosła inna amerykańska gwiazda. W świecie muzyki osiągnął wszystko, miliony sprzedanych płyt, miliony fanów. Wybudował sobie nawet wymarzony "niby-świat". Ale mniejsze i większe dziwactwa Michaela Jacksona (m.in. liczne operacje plastyczne, spacerowanie z małpą, wystawianie dziecka przez hotelowe okno) czasem przestały bawić jego fanów. Na polu zawodowym też brakowało weny. Artysta odszedł w zapomnienie. Zniknął też bajkowy "Neverland", za to pojawiły się długi i używki. Piosenkarz dwa lata temu zaczął swój wielki "comeback" z nowymi utworami i serią koncertów. Zanim to się stało, zmarł. Tym samym, w przewrotnie tragiczny sposób, znów stał się gwiazdą pierwszego formatu. Nie ma długów, są utwory, teledyski i artystyczne kolaboracje, filmy dokumentalne. I jest Michael Jackson.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski