Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Za szybcy, za wściekli" na ulicach Poznania. Mieszkańcy mają dość hałasu. Policja jest bezsilna?

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Akcja policji podczas "Nocnych Lotów" na terenie parkingu Auchan Swadzim w sierpniu 2020 roku. Zatrzymano jedną osobę podejrzaną o kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków oraz 73 dowody rejestracyjne.
Akcja policji podczas "Nocnych Lotów" na terenie parkingu Auchan Swadzim w sierpniu 2020 roku. Zatrzymano jedną osobę podejrzaną o kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków oraz 73 dowody rejestracyjne. Wielkopolska policja
Mieszkańcy różnych części Poznania skarżą się na hałas generowany przez szybko pędzące motocykle czy samochody. Pisk opon, ryk silników, hałaśliwe tłumiki od lat spędzają im sen z powiek.

Spis treści

"Nocne loty" nie dają spać mieszkańcom

Regularne spotkania wielbicieli, czasami niezbyt legalnego, tuningu samochodów oraz rozpoczynający się sezon motocyklowy oznaczają niejednokrotnie długie, nieprzespane noce dla mieszkańców Poznania. Zwłaszcza tam, gdzie odbywają się między innymi tak zwane „Nocne Loty”. Jednym z takich miejsc, gdzie dzieje się to regularnie, jest kampus Morasko.

- Od kilku lat dość regularnie odbywają się na terenie kampusu „Nocne Loty" czyli zjazdy „miłośników" głośnych samochodów i głośnej muzyki. Na te zloty przyjeżdża około 100 samochodów, puszczają głośną muzykę, jeżdżą, hałasują, strzelają z rur wydechowych, ścigają się, „palą gumę" co widać po śladach gumy pozostawionych na nawierzchni dróg

- skarży się mieszkanka Osiedla Stefana Batorego, które bezpośrednio sąsiaduje z kampusem.

Z jej relacji wynika, że zloty zaczynają się po godzinie 22 i trwają kilka godzin.

- Hałas generowany przez samochody oraz muzykę jest tak duży, że uniemożliwia zaśnięcie i spoczynek nocny. Regularnie dzwonię na numer alarmowy z prośbą o interwencję policji, jednak z tego, co się dowiedziałam, policja nie może wjechać na teren kampusu UAM

– opowiada.

Czytaj także:

UAM nic nie robi z hałasem?

Zarzuca ona bezczynność władzom Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Twierdzi, że pracownicy i ochrona budynków kampusu nie robi nic, aby zapobiec niszczeniu mienia uczelni.

- W tej chwili policja może wjeżdżać na teren UAM każdorazowo za zgodą rektora lub gdy zagrożone jest zdrowie i życie osób, lub majątek uniwersytetu

– informuje Małgorzata Rybczyńska, rzeczniczka prasowa UAM. Jednym z działań, mających na celu uniemożliwienie zjazdów było zainstalowanie na ul. Uniwersytetu Poznańskiego tak zwanych poduszek berlińskich, czyli wyspowych progów spowalniających.

W ten sposób miano ograniczyć także wykorzystywanie ulicy do organizowania nielegalnych wyścigów ulicznych.

- Pracownicy ochrony oraz portierzy, przebywający w godzinach nocnych na terenie i w obiektach kampusu Morasko nie mają prawa do szerszej interwencji. Ich reakcja polega na zawiadomieniu odpowiednich służb i dokumentowaniu zdarzeń

- podsumowuje Małgorzata Rybczyńska, podkreślając prowadzenie tych działań w porozumieniu z policją i strażą miejską. Ponadto w tej sprawie wysłane zostało 6 kwietnia pismo do Zastępczyni Dyrektora Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta Poznania.

Czytaj także: Warta odpłynie z Poznania? Żółta kartka dla władz miasta. "Nie odpowiadam za decyzje działaczy KS Warty sprzed kilkudziesięciu lat"

Policja bezsilna wobec “Nocnych Lotów”?

Mimo braku możliwości wjazdu na teren kampusu Morasko policja jest za każdym razem obecna podczas tego typu zjazdów.

- Każdorazowo mając informacje o tego typu spotkaniach na terenie Poznania, policjanci zawsze są na miejscu i kontrolują uczestników. Sprawdzają oni stan techniczny pojazdów, wymagane przepisami dokumenty i trzeźwość kierowców

- informuje komisarz Maciej Święcichowski z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

- W przypadku stwierdzonych wykroczeń są zatrzymywane dowody rejestracyjne, wystawiane mandaty lub kierowane wnioski do sądu o ukaranie

- podkreśla. Od początku roku na terenie poznania policjanci zatrzymali 305 praw jazdy w tym 125 za przekroczenie prędkości powyżej 50km/h. Nie prowadzi się osobnej statystyki dla mandatów za tak zwane tuningowanie samochodów.

„Asysta” policji towarzyszy „Nocnym Lotom” od kilku lat. Organizatorzy jednak zarzucają służbom porządkowym zachowanie, w ich opinii, niezgodne z procedurami.

- Dostaliśmy wiele wiadomości od was, iż podczas kontroli drogowych było łamane prawo przez policjantów w tym niepodawanie podstawy prawnej celu kontroli pojazdu. Wiele zatrzymanych dowodów rejestracyjnych zostało zabranych bezpodstawnie, a samo zachowanie policjantów zostawiało wiele do życzenia

- pisali organizatorzy na facebook’owej stronie zlotu w sierpniu 2020 roku po akcji policji na parkingu przed Auchan Swadzim.

- Żyjemy w państwie, w którym to nie można się spotkać na parkingu i nieść pomoc potrzebującym, ponieważ blisko 100 policjantów ogranicza podstawowe prawa obywatela. […] To dzięki takim interwencją społeczeństwo nie ma szacunku dla państwa ciężkiej służby

- gorzko konkludowali. Od tamtego czasu patrole policji są obecne niemal na każdym tego typu zlocie, nierzadko w sile kilkudziesięciu funkcjonariuszy.

Samochodziarze spotykają się nie tylko na Morasku, ale także wszędzie tam, gdzie do dyspozycji jest duży parking. Takie zloty miały miejsce w przeszłości pod hipermarketem Auchan w Swadzimiu, czy Galerią M1 w Poznaniu. Na parkingu tego ostatniego wprowadzono zakaz ruchu, który obowiązuje tylko w godzinach nocnych.

- Samo gromadzenie się lub przebywanie na parkingach jest legalne, natomiast próby driftowania, czy wyścigów ulicami miasta są zabronione. Każdy świadomy kierowca doskonale wie, że miejscem, gdzie można sprawdzić swoje umiejętności za kierownicą, jest tor wyścigowy. Sklepowy parking czy ulica się do takich rzeczy nie nadają

- konkluduje Maciej Święcichowski.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Nielegalne wyścigi wciąż nagminne

Kolejną odsłoną problemu hałasujących aut i motocykli są nielegalne wyścigi, jakie na terenie miasta odbywają się regularnie, zwłaszcza w ścisłym jego centrum. Są one organizowane regularnie między innymi na poznańskich ulicach Garbary, Estkowskiego, Krakowskiej czy Kazimierza Wielkiego.

- Często, kiedy wychodzę z psem na wieczorny spacer, zazwyczaj między godziną 22, a 23, widać dym z flary od strony Mostu Rocha

– relacjonuje pani Kasia, mieszkanka centrum Poznania.

- To znaczy, że wyścig zaraz się zacznie. Kierowcy często szykują auta na ulicy Mostowej, gdzie mieszkam. Nie próbują nawet udawać, że przyjechali w innym celu. Policja wydaje się sprawą zupełnie niezainteresowana. Nawet gdy policjanci się pojawią to nie reagują w żaden sposób. Hałas jest straszliwy, a roznoszący się po całej okolicy smród palonej gumy sprawia, że zwłaszcza wiosną i latem trudno to wytrzymać

- opisuje.

Nocny huk i hałas pędzących samochodów czy motocykli jest szczególnie uciążliwy dla pacjentów dwóch szpitali – sąsiadującej z ulicą Garbary placówki przy ulicy Długiej oraz Wielkopolskiego Centrum Onkologii. Uniemożliwia on spokojny sen pacjentów, niejednokrotnie umęczonych walką z poważną chorobą.

Z tego względu wprowadzono na Garbarach, od ulicy Długiej do Strzeleckiej, zakaz wjazdu motocykli. Niestety nie wszyscy go przestrzegają, o czym pisaliśmy już kilkukrotnie. Poczucie bezkarności jest spowodowane trudnością prowadzenia kontroli drogowych, w gęsto zabudowanym centrum miasta. Z tego względu policja chciała nawet likwidacji trudno egzekwowanego zakazu.

- MIR i ZDM nie przychyliły się do policyjnych sugestii rozważenia likwidacji trudnego do egzekucji zakazu ruchu motocykli na powyższym odcinku

– informował nas w październiku 2022 roku Marek Nowocień z poznańskiego magistratu.

Obserwuj nas także na Google News

Monitoring nie wyłapie piratów?

Mieszkańcy zwracają jednak uwagę, że centrum Poznania, a zwłaszcza ulica Garbary, są wyposażone w system miejskiego monitoringu. Ich zdaniem straż miejska, operator monitoringu, powinna zgłaszać przypadki nielegalnych wyścigów czy łamania zakazu wjazdu motocykli, policji. Czy więc informacje o niebezpiecznym zachowaniu kierowców są przekazywane?

- W sprawozdaniach z pracy operatorów monitoringu miejskiego nie ma wyszczególnionej takiej kategorii zdarzeń

- stwierdza Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy poznańskiej straży miejskiej.

Co więcej, na 8698 zdarzeń wychwyconych przez operatorów systemu monitoringu miejskiego, najwięcej interwencji dotyczyło picia alkoholu (1 070 przypadków), uszkodzeń infrastruktury drogowej, MPK oraz oznakowań (530), uchybień porządkowych (403), osób wymagających pomocy medycznej, leżących na ziemi lub ławkach (222) oraz osób bezdomnych potrzebujących pomocy (83). Wykroczenia drogowe stanową niewielki procent interwencji.

- Po zmianach organizacyjnych, jakie miały miejsce, operatorzy przenieśli się do budynku przy ul. Libelta, do pomieszczeń WZKiB UMP, ale policja w poszczególnych komisariatach nadal ma możliwość bezpośredniego wglądu w obrazy z poszczególnych kamer monitoringu miejskiego

– podsumowuje Przemysław Piwecki.

- Te problemy z prędkością aut i motocykli oraz generowanym przez nie hałasem mieszkańcy zgłaszają cały czas, także podczas organizowanych cyklicznie spotkań rady osiedla i mieszkańców z policją - podkreśla Tomasz Dworek z Rady Osiedla Stare Miasto. - Jest to uciążliwe, zwłaszcza kiedy duża grupa motocykli jednocześnie z dużym hukiem ruszy spod świateł, na przykład przy Cytadeli. Czujemy się wobec tego bezradni

- kończy.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

W nocy z 1 na 2 maja w podpoznańskim Swadzimiu odbył się nielegalny zlot miłośników motoryzacji. Na miejscu mogło być nawet kilka tysięcy osób. Policjanci zabezpieczyli wyjazd z parkingu. Każde auto zostało skrupulatnie skontrolowane. Kolejne zdjęcie --->

Nielegalny zlot miłośników motoryzacji w Swadzimiu. Policja ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski