Strony holenderskich wydarzeń na facebooku, gdzie zapraszano do zabawy w sklepach Ikea, przeżywały prawdziwe oblężenie. W Eindhoven swój udział w akcji zgłosiło ponad 30 tys. osób, w Amsterdamie - prawie 20 tys., a w Utrechcie - 13 tys. Doprowadziło to do tego, że zaniepokojona skalą wydarzenia Ikea musiała wprowadzić zakaz zabawy.
Nie zraża to młodych ludzi z Polski, którzy proponują podobną zabawę w największych polskich miastach - między innymi w Poznaniu.
"Raz dwa trzy szukasz Ty! Poduchy, łóżka, szafy, zasłonki, drzwi, zakamarki. Zabawa na całego. Kto kogo znajdzie ten? Poczuj radość dziecka i bawimy się razem :D" - można przeczytać na stronie wydarzenia Ikea Poznań - zabawa w chowanego.
"Zasady są proste i chyba znane przez wszystkich. Jedna osoba bądź grupa osób (w zależności od wspólnych uzgodnień) szuka pozostałych członków zabawy na terenie całego obiektu hali wystawowej Ikea" - to najkrótszy opis akcji.
Do 18 kwietnia organizatorzy zbierają pomysły i uwagi. Trwa na przykład szukanie znaku rozpoznawczego, po którym będzie można odróżnić uczestników zabawy od klientów Ikea. Wśród pomysłów pojawiają się między innymi: miara Ikea zawiązana na jakiejś części ciała, korona na głowie i ołówek za prawym uchem.
Co na to sam sklep? Rzecznik grupy Ikea w Polsce cieszy się, że sklepy Ikea kojarzą się z dobrą zabawą, dodaje jednak, że jeśli chodzi o zabawę w chowanego, to lepiej byłoby wziąć pod uwagę inne miejsca.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
