Od zabójstwa ochroniarza minęło blisko 20 lat, a sprawa ta nadal nie została zakończona. 6 czerwca w klubie Sami Swoi miało dojść do kłótni. „Kowal” podobno zwrócił uwagę „Ogórowi”. Urażony Artur M. miał pojechać na poznańskie Rataje pod blok ochroniarza, zawołał go na zewnątrz i zadać mu ciosy nożem.
W sprawie tej wyrok usłyszał najpierw Marcin Z., ps. Złoty, który nie przyznał się do winy. Mówił, ze pod blok zawiózł go kolega „Krystian”, dopiero kiedy został skazany na 25 lat więzienia powiedział, że „Krystianem” był „Ogór.” Ostatecznie „Złoty” usłyszał niższy wyrok.
W napisaniu aktu oskarżenia przeciwko „Ogórowi” pomogły prokurator Agnieszce Nowickiej zeznania czterech świadków incognito. Na początku 2020 roku Artur M. został skazany na karę 25 lat więzienia. Jego obrońcy odwołali się od wyroku i sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.
Podczas wczorajszej rozprawy przesłuchani zostali dwaj świadkowie. Pierwszym z nich był Zbigniew P., który odbywa karę więzienia. Po tym, jak dowiedział się o wyroku „Ogóra”, we wrześniu 2021 roku wysłał list do sądu. Jak powiedział, napisał go z dobrej woli. Kiedy siedział w jednej celi ze Stanisławem T., współosadzony miał namawiać go do tego, by zgłosił, że „Ogór” przechwalał się, że zabił.
– Mówił, że postawiłbym kropkę nad i, bo kogoś udało mu się już namówić, wymieniał jakieś ksywki, ale nie pamiętam jakie, bo to było dawno
– powiedział Zbigniew P.
Na salę sądową doprowadzono z zakładu karnego Stanisława T.
– Nie namawiałem nikogo, by zeznał, że Artur M. chwalił się, że zabił. O sprawie zabójstwa słyszałem, że ktoś zabił K., i nie jest to „Ogór”, że „Złoty” miał go w to wrobić
– wskazał Stanisław T.
Świadek dodał także, że podczas przesłuchania w swojej sprawie, prokurator Nowicka zapytała, czy wiem coś na temat Artura M. i zabójstwa. Stanisław T. powiedział, że nie, na co prokurator miała wskazać, że chce by był świadkiem w tej sprawie.
– Odpowiedziałem, że nie mogę, bo nie znam sprawy. Prokurator powiedziała, że o to nie muszę się martwić, bo jeżeli zgodzę się na współpracę, to o tym, co mam mówić, dowiem się, gdy zdecyduję się na współpracę. Nie zgodziłem się
– powiedział świadek.
Na następnej rozprawie, która odbędzie się w połowie marca, przesłuchany zostanie kolejny świadek.
Obserwuj nas także na Google News
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Wielkopolskie więzienie owiane złą sławą. Tu odsiadywali wyr...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?