Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo pod Tucholą. Mąż zabił żonę na oczach synka? Mężczyzna uciekł, ale pies tropiący go znalazł

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Policja szuka 44-latka, który zbiegł z domu. Prawdopodobne, że to on stoi za śmiercią swojej żony
Policja szuka 44-latka, który zbiegł z domu. Prawdopodobne, że to on stoi za śmiercią swojej żony Karolina Misztal
Tragedia wydarzyła się we wtorek (5 kwietnia 2022) wieczorem w miejscowości Wielka Komorza w gminie Tuchola. 44-latek miał zabić żonę na oczach 8-letniego synka. Mężczyzna zbiegł z mieszkania. Przez kilka godzin trwały poszukiwania, ale ostatecznie mężczyznę złapano. Znalazł go pies tropiący.

Zobacz wideo: Dron obserwował kierowców na ulicy Wyszyńskiego w Bydgoszczy

od 16 lat

Około godz. 22.00 we wtorek, 5 kwietnia, policja otrzymała zgłoszenie dotyczące zdarzenia w miejscowości Wielka Komorza w gminie Tuchola. Nieoficjalnie wiemy, że 44-latek zaatakował w domu i śmiertelnie ranił swoją żonę nożem. 45-latka zmarła. Policja na razie nie podaje szczegółów zbrodni.

- Prowadzimy czynności mające na celu zatrzymanie 44-letniego mężczyzny w związku ze śmiercią jego żony - mówi nam mł. insp. Monika Chlebicz, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Na ciele 45-latki zauważono obrażenia.

Policja, także z udziałem psów tropiących, poszukiwała zbiegłego mężczyzny od wtorku wieczorem do około południa w środę. - Udało się odnaleźć mężczyznę na działkach w pobliżu jego miejsca zamieszkania - dodaje pani rzecznik KWP. - Pomógł w tym pies tropiący.

8-letni chłopiec prawdopodobnie był świadkiem kłótni między rodzicami. Nie wiadomo, czy widział morderstwo. Po wszystkim miał powiadomić dziadków, a oni zaalarmowali policję. Dziecko ofiary i napastnika nie zostało jeszcze przesłuchane. Co do zasady, małoletni może zostać przesłuchany tylko raz.

Prokuratura również zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia. Prok. Marcin Przytarski, prokurator rejonowy w Tucholi, poinformował nas, że została zaplanowana sekcja zwłok kobiety. - Na szczegółowe wyniki trzeba będzie czekać nawet 2-3 miesiące.

Ludzie z okolicy pamiętają podobną tragedię z 2013 roku. 56-latek ze wsi Teolog pod Tucholą zakatował o 3 lata młodszą żonę. Sam się powiesił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zabójstwo pod Tucholą. Mąż zabił żonę na oczach synka? Mężczyzna uciekł, ale pies tropiący go znalazł - Gazeta Pomorska

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski