Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabraknie pielęgniarek a pacjenci zostaną bez opieki?

Marta Żbikowska
Zabraknie pielęgniarek a pacjenci zostaną bez opieki?
Zabraknie pielęgniarek a pacjenci zostaną bez opieki? Łukasz Gdak
Najwięcej pielęgniarek powyżej 65. roku życia pracuje w województwie wielkopolskim i mazowieckim. Dzięki wykorzystaniu gogli VR można przenieść się w codzienną rzeczywistość polskich pielęgniarek.

Co się stanie, kiedy zabraknie pielęgniarek i położnych? - z tym pytaniem Teresa Kruczkowska, przewodnicząca Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych w Poznaniu zostawiła uczestników poniedziałkowego spotkania, które zainaugurowało w Wielkopolsce kampanię "Ostatni dyżur". To akcja, która ma pokazać dramatyczną sytuację w polskim pielęgniarstwie.

- Jesteśmy świadkami narodzin, opiekujemy się pacjentami w chorobie i często towarzyszymy człowiekowi w umieraniu. Jesteśmy z wami zawsze - mówiła Teresa Kruczkowska przedstawiając zawód pielęgniarki i położnej. - Pracujemy w szpitalach, przychodniach, szkołach, domach pacjentów, zakładach pracy, jesteśmy na miejscu wypadków i katastrof. Jesteśmy z wami wszędzie.

"Ostatni dyżur" to inicjatywa Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, która ma na celu pokazanie zagrożeń, jakie wynikają z malejącej z roku na rok liczby pielęgniarek w Polsce.

Dane statystyczne nie napawają optymizmem. W 2014 roku prawo do wykonywania zawodu pielęgniarki lub położnej uzyskały 4202 osoby. Jeszcze w 2006 roku takich uprawnień wydano 7780.
- To, że coraz mniej osób decyduje się na ukończenie pielęgniarstwa to tylko jeden z problemów - mówi Teresa Kuziara, wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. - W Rzeszowie, skąd pochodzę, na pielęgniarstwo jest 6 osób chętnych na jedno miejsce na uczelni. I co z tego, skoro zdecydowana większość z tych, którzy ukończą studia nie ma najmniejszego zamiaru pracować w Polsce. To osoby, które doskonale znają języki i od razu zakładają, że jadą szukać pracy za granicą.

Kolejne dane potwierdzają to, że na pracę w zawodzie pielęgniarki nie decydują się młodzi ludzie. Pielęgniarki w wieku do 35 lat stanowią 4,19 procent przedstawicielek tego zawodu. Tymczasem te, w wieku od 61 do 77 lat, to 5,9 proc. wszystkich pielęgniarek pracujących w Polsce. Większość pielęgniarek w naszym kraju to osoby około 50. roku życia.

- Niepokojące jest to, że tych najmłodszych pielęgniarek jest mniej niż tych najstarszych - zauważa Teresa Kruczkowska.

Pielęgniarki apelują więc do osób zarządzających służbą zdrowia, aby podjęły kroki zmierzające do zmiany sytuacji. Zachęcają, aby wystawić receptę rządzącym. Aby to zrobić, należy wejść na stronę kampanii (www.ostatnidyzur.pl). Tam można podpisać gotową do wysłania receptę. Czytamy w niej: "W trosce o swoje zdrowie, ale przede wszystkim o zdrowie moich najbliższych apeluję do Państwa o podjęcie natychmiastowych działań w celu opracowania i wdrożenia programu zabezpieczenia społeczeństwa w świadczenia realizowane przez pielęgniarki i położne". Recepta ma trafić do premiera, rady ministrów, posłów i senatorów.

Podczas poznańskiej konferencji była możliwość przeniesienia się w codzienność pielęgniarek. Ich ciężką pracę można było obejrzeć dzięki wykorzystaniu gogli VR. To technologia pozwalająca na oglądanie wirtualnej rzeczywistości w 3D. Film kończy się na lotnisku. Pielęgniarka z walizką ma zamiar opuścić kraj, w którym na 1000 mieszkańców przypada 5,4 pielęgniarek (ten wskaźnik w Europie wynosi 9,8, w Niemczech 11,3, w Czechach 8,1), gdzie średnie zarobki wynoszą 2 tys. zł netto, podczas gdy w Norwegii jest to 14 tys. zł, a w Niemczech 9 tys. zł.

- Trzeba zrobić coś, póki jest jeszcze kogo zatrzymać - podsumowuje Teresa Kuziara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski