Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczął się sezon na truskawki [CENY, ODMIANY]

Marta Danielewicz Współpraca: Mikołaj Woźniak
Małe, czerwone i słodkie. Idealne do deserów, koktajli, ciast, lub pyszne prosto z krzaka. Takie są truskawki. Rozpoczyna się ich sezon. Polskie truskawki można kupić na poznańskich rynkach i stoiskach już od 4 złotych za kilogram! I chociaż już kilka miesięcy temu poznaniacy mogli próbować hiszpańskich odmian, nie mogli doczekać się tej rodzimej. Poznańskie rynki, przydrożne stoiska pękają w szwach od ilości i odmian truskawek. Ich ceny też są różne.

Na Placu Wielkopolskim kilogram truskawek kosztuje od 5 do 7 złotych. - Sezon zwykle zaczyna się w okolicach Dnia Dziecka. W tym roku jest jednak opóźnienie. Truskawki, owszem, są, ale nie dojrzewają zbyt szybko. Być może związane jest to ze zbyt małą ilością słońca, chłodną aurą - zastanawia się Włodzimierz Pospieszny, sprzedawca z Placu Wielkopolskiego. Znowu na Rynku Łazarskim polskie słodkości, dobrej jakości można kupić od 5 złotych. Podobnie sytuacja wygląda na Rynku Jeżyckim.

- To dopiero początek sezonu. Mamy tu truskawki odmiany Honey za 4 zł i Rumba za 6 zł. Honey są słodsze, jednak Rumba bardziej nadaje się do deserów - mówi pani Karolina z Rynku Jeżyckiego. 

Techniki hodowli też są zróżnicowane, ale dzięki temu nie spotykamy już owoców zza granicy (Hiszpanii, Grecji, Włoszech, a nawet Turcji), lecz cieszymy się krajową,  zbieraną prosto z pola truskawką.

- W tym roku uprawa była utrudniona przez warunki pogodowe. Jest sucho i wietrznie, dlatego trzeba plantacje wciąż nawadniać. Ale dzięki temu smak truskawek będzie lepszy - tłumaczy Sebastian Wittke, plantator z Gowarzewa pod Poznaniem.

Jego słowa potwierdza Danuta Rzyska, sprzedawczyni na Rynku Jeżyckim. - W maju mieliśmy pierwsze krajowe w cenie 35 zł za kilogram, ale wtedy kupujący wybierali raczej te hiszpańskie, które kosztowały 12 zł za kilogram. Teraz oferujemy truskawki z plantacji w Wielkopolsce

A jak długo potrwa sezon? Sprzedawcy zgodnie twierdzą, że późne truskawki, deserowe zdarza im się sprzedawać aż do końca września. - By truskawki pozostały jak najdłużej świeże, trzeba je od razu schłodzić. Nasze owoce hodujemy też na eksport. Niedojrzałe w temperaturze od pół do trzech stopni są w stanie wytrzymać nawet 10 dni - mówi Sebastian Wittke.

O jakość sprzedawanych truskawek dba też poznański sanepid. - Kontrolujemy zgodnie z harmonogramem, przynajmniej raz w tygodniu targi oraz giełdę. Zwracamy uwagę na wszystkie warzywa i owoce, by nie były zbutwiałe z pleśnią. A także czy są przechowywane we właściwych warunkach higienicznych - tłumaczy Cyryla Staszewska z poznańskiego sanepidu. 

Zobacz wideo »

WRÓĆ NA GŁOS WIELKOPOLSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski