Zagłębie Lubin - Warta Poznań 0:0. Momenty były. Zobacz jak oceniliśmy piłkarzy Zielonych
Bramkarz i obrońcy
Adrian Lis 7
W pierwszej części chyba najlepszy piłkarz Warty. Nie dał się zaskoczyć ani Boharowi, ani Starzyńskiemu, choć mieli oni świetne sytuacje. Bardzo pewny też przy dośrodkowaniach. Najważniejszymi jego paradami była jednak te, już w doliczonym czasie gry, gdy dwukrotnie uchronił Wartę od straty gola.
Dimítris Stavrópoulos 5 (grał do 76 minuty)
W obronie radził sobie dobrze, gorzej było z rozegraniem piłki. Statystyk też nie miał rewelacyjnych. Wygrał tylko 4 z 7 pojedynków. Jak na niego to przeciętny wynik. Opuścił boisko z powodu kontuzji.
Dawid Szymonowicz 6
Najlepszy z defensorów Warty. W 56 min. miał kluczową interwencję, kiedy z kontrą ruszyło Zagłębie. W ostatniej chwili wślizgiem zablokował strzał Damjana Bohara. Ofiarnie blokował strzały Zagłębia, nieźle się ustawiał.
Robert Ivanov 4 (grał do 62 minuty)
Najmniej pewny z trójki środkowych obrońców Warty. Reprezentant Finlandii, który rozegrał dwa mecze dla swojego kraju, robił wrażenie trochę zmęczonego. Dał się łatwo ograć Chodynie w 24 minucie. To był poważny błąd, bo Warta mogła stracić gola.
Kamil Kościelny 4
Dostał nagrodę, za to, że przyzwoicie zagrał z Lechią Gdańsk i posadził na ławkę samego Jana Grzesika. Lecz niczym do siebie w tym meczu nie przekonał ani trenera, ani kibiców. Odpuścił Bohara, to był duży błąd. Potem spisywał się już przyzwoicie, ale nic ponadto.
Zobacz jak oceniliśmy piłkarzy Zielonych po meczu z Zagłębiem w Lubinie --->