Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapisy do lekarza rodzinnego przez internet?

Paulina Jęczmionka
Szymon Szynkowski vel Sęk, poseł PiS z Poznania, już w kampanii zapowiadał wdrożenie systemu rejestracji do lekarza
Szymon Szynkowski vel Sęk, poseł PiS z Poznania, już w kampanii zapowiadał wdrożenie systemu rejestracji do lekarza archiwum
Posłowie PiS chcą wprowadzić internetowy system rejestracji na wizytę do lekarza rodzinnego. Mają być wirtualne konsultacje i łatwa aplikacja na telefon. Prace mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku.

Bez kolejki do okienka, bez długiego czekania na linii telefonicznej, bez nerwów - tak ma wyglądać rejestracja do lekarza rodzinnego. O wprowadzenie internetowego systemu zapisów zabiega poznański poseł PiS. Być może już w drugim półroczu prace nad projektem rozpocznie sejmowa komisja cyfryzacji.

- Wydawać by się mogło, że w XXI wieku systemy informatyczne w przychodniach powinny być powszechne, jak w bankach czy urzędach. Ale większość placówek z nich nie korzysta. Co ciekawe, szczególnie w dużych miastach - mówi Szymon Szynkowski vel Sęk, poseł PiS. - To ogromna uciążliwość dla pacjentów, którzy próbują się umówić do lekarza. Zwykle bowiem nie mogą dodzwonić się do przychodni i muszą pójść osobiście. A po kilku godzinach wrócić ponownie na wizytę.

Takie sytuacje opisywaliśmy na łamach „Głosu” wielokrotnie. Sprawdzaliśmy nawet kilkadziesiąt placówek, z których telefony odbierano zaledwie w kilku. Do niektórych nie można było się dodzwonić przez kilka dni. W innych wprost przyznawano, że pierwszeństwo ma pacjent przy okienku.

Dlatego poseł PiS proponuje spore ułatwienie w postaci internetowego systemu zapisów. Jego pomysł popiera partyjny kolega Marcin Horała, poseł z Gdyni, pracujący w komisji cyfryzacji. - Najlepiej stworzyć program na jednym, ogólnopolskim serwerze - mówi Horała. - Można by w łatwy sposób dodawać do niego kolejne przychodnie i lekarzy, którzy z kolei mieliby stały dostęp do harmonogramu wizyt.

Szymon Szynkowski vel Sęk przyznaje, że wstępnie przedstawiał już swój pomysł ministrowi zdrowia. Ten zwrócił uwagę, że przy rejestracji - przynajmniej w teorii - powinna następować już wstępna weryfikacja stanu zdrowia pacjenta. Dlatego posłowie i takie wirtualne konsultacje chcą wprowadzić do systemu.

- Nie będzie wtedy zapisywania się na wyrost - mówi poznański poseł PiS. - Internetowy system nie skróci kolejek, bo liczba pacjentów pozostanie taka sama, ale na pewno uporządkuje i przyspieszy pracę przychodni oraz skróci czas samej rejestracji. Na początek chcemy go wdrożyć u lekarzy rodzinnych, bo do nich chodzi się najczęściej. Potem można pomyśleć o rozszerzeniu na specjalistów.
Politycy PiS nie chcą szacować kosztów wprowadzenia systemu, ale zapewniają, że będą niewielkie, a samo przygotowanie techniczne potrwa maksymalnie rok. Lekarze rodzinni przestrzegają jednak przed zbytnim optymizmem.

- Informatyzacja służby zdrowia się odwleka, dotychczasowe systemy szwankują i mimo zapowiedzi, nie są jednolite - mówi Bożena Janicka, lekarka i prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia w Wielkopolsce. - Na razie pomysł jest ryzykowny, bo nie wszystkie przychodnie będą mogły korzystać z internetowego systemu rejestracji. Znam taką w powiecie tureckim, w której notorycznie pojawiają się problemy z dostępem do sieci.

Janicka dodaje też, że gros pacjentów to osoby starsze, które nie korzystają z internetu i preferują bezpośredni kontakt. One i tak przyjdą do okienka.

Kolejki do specjalistów

Narodowy Fundusz Zdrowia apeluje, by pacjenci rezygnujący z wizyty u specjalisty informowali go o tym.

W poradniach tworzą się bowiem niepotrzebne kolejki. Według danych wielkopolskiego NFZ z pierwszego kwartału tego roku, co trzeci pacjent nie przychodzi na umówioną wizytę u specjalisty. I tak np. do laryngologa nie przychodzi niemal co drugi zapisany pacjent, do hematologa - co czwarty. Z kolei z wizyty u kardiologa w pierwszych trzech miesiącach 2016 r. zrezygnowało 40 tysięcy Wielkopolan. Gdyby poinformowali o tym przychodnię, inny oczekujący mógłby zająć ich miejsce. Bo w kolejce chociażby do poradni ortopedycznej w Poznaniu - według strony NFZ - trzeba dziś czekać najkrócej miesiąc, a najdłużej siedem miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zapisy do lekarza rodzinnego przez internet? - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski