Kilka dni temu na obrzeżach Ostrowa zgwałcona została młoda kobieta. Napastnik wywiózł ją z miasta niebieskim "maluchem", zgwałcił, pozostawił w lesie i odjechał.
Charakterystyczny samochód stał się od tej pory pojazdem numer jeden wśród poszukiwanych. Funkcjonariusze w dzień i w nocy sprawdzali parkingi w rejonach ostrowskich dyskotek. Jak się okazało, był to dobry trop.
W niedzielę policjanci patrolujący miasto na uliczce dojazdowej do jednej z dyskotek zauważyli poszukiwany pojazd. Zatrzymali go do kontroli drogowej. W "maluchu" za kierownicą siedział młody mężczyzna oraz młoda kobieta, która skorzystała z możliwości podwiezienia do domu. Kierowca pojechał jednak w innym kierunku, nie pozwalając dziewczynie wyjść z samochodu.
Mężczyzna, mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?