Akwen przyciąga uwagę, ale też irytuje. Kłopoty mają chociażby kajakarze. Dlaczego zbiornik jest suchy? Zapytaliśmy o to Franciszka Halca, szefa leszczyńskiego oddziału Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Poznaniu.
Okazuje się, że brak wody w Zbiorniku Wonieść to efekt kilku czynników. Po pierwsze, suchy i ciepły sierpień sprawił, że - nie tylko w Wonieściu - sporo jej ubyło. Specjaliści od melioracji przekonują, że taki stan ma swoje plusy.
- Dzięki temu zbiornik jest przygotowany na przyjęcie wody z jesiennych opadów - tłumaczy Franciszek Halec.
Po drugie, woda kierowana jest do Kościańskiego Kanału Obry, a nie do Zbiornika Wonieść ze względu na modernizację jazu w Zglińcu.
- Stan techniczny jazu był na tyle zły, że konieczna stała się wymiana wszystkich urządzeń i części żelbetowych - mówi Franciszek Halec.
Inwestycja kosztuje półtora miliona złotych, a finansowana jest z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?