Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdjęcia z obozu jenieckiego odnalezione w Australii. Więźniowie Schneidemühl. Obóz jeniecki z I wojny światowej na archiwalnych zdjęciach

Agnieszka Świderska
Agnieszka Świderska
Niektóre ze zdjęć są bardzo poważne, ale można na nich również znaleźć takie z przedstawień teatralnych, gdy więźniowie przebierali się w kostiumy, czasem - za kobiety. W listach skarżyli się zbyt ostre zimy, choroby i obozową monotonię. W Australian War Memoria będącym muzeum i wojennym archiwum znajduje ponad 100 zdjęć z obozu jenieckiego w Pile. Podczas I wojny światowej trafiło tu ponad 40 tysięcy żołnierzy różnych narodowości.
Niektóre ze zdjęć są bardzo poważne, ale można na nich również znaleźć takie z przedstawień teatralnych, gdy więźniowie przebierali się w kostiumy, czasem - za kobiety. W listach skarżyli się zbyt ostre zimy, choroby i obozową monotonię. W Australian War Memoria będącym muzeum i wojennym archiwum znajduje ponad 100 zdjęć z obozu jenieckiego w Pile. Podczas I wojny światowej trafiło tu ponad 40 tysięcy żołnierzy różnych narodowości. Australian War Memorial
Niezwykłe zdjęcia sprzed ponad 100 lat - przedstawiające jeńców więzionych w obozie jenieckim w Pile przechowywane są w Australian War Memorial, będącym muzeum i wojennym archiwum. Podczas I wojny światowej do obozu Schneidemühl trafiło ponad 40 tysięcy żołnierzy różnych narodowości. Byli wśród nich Australijczycy. W listach skarżyli się zbyt ostre zimy, choroby i obozową monotonię.

Sierżant Reginald James Camden z 11. batalionu z Blackboy Hill w zachodniej Australii. Zaciągnął się 21 września 1914 r., a 22 grudnia 1914 r. na pokładzie HMAT Themistocles wypłynął do Anglii. Został schwytany 15 kwietnia 1917 r. niedaleko Bullecourt we Francji. Jako jeniec wojenny trafił do obozu w Schneidemühl, gdzie był przetrzymywany do stycznia 1919 r. do czasu repatriacji do Anglii. Kilka miesięcy później wrócił do Australii.

Tak wyglądała jedna z wielu wojennych biografii, w których znalazł się obóz jeniecki w Schneidemühl. Znajdował się na terenie byłego poligonu wojskowego na Bydgoskim Przedmieściu. Jak wynika z raportu Czerwonego Krzyża we wrześniu 1915 r. na stałe przebywało w nim ponad 20 tysięcy jeńców; reszta jeńców pracowała w komandach pracy w licznych podobozach.

Kultowe kino Bałtyk, które zostało zamknięte w 2002 roku.Przejdź dalej i zobacz kolejne zdjęcia --->

75 niezwykłych zdjęć Poznania z szalonych lat 90. Tak wtedy ...

W obozie zabijały ich nie tylko choroby, ale także nuda. Robili wszystko, by poczuć namiastkę prawdziwego życia. Modlili się, pisali listy, organizowali koncerty, wystawiali przedstawienia, grali w piłkę. I pozowali do zdjęć. Ponad 80 zdjęć jeńców alianckich trafiło "na pamiątkę" w ręce kaprala Jamesa Skelly'emu z 55 batalionu z Rockdale, samozwańczego korespondenta Australijskiego Czerwonego Krzyża w Schneidemühl. Inne były wśród ponad 400 zdjęć przesłanych przez australijskich jeńców do Czerwonego Krzyża w Londynie.

Na zdjęciu obok Camdena stoi sierżant Joseph Chandlot Clarence Whitbread z 13. batalion z Annandale. Nie było go w Schneidemühl, gdy Czerwony Krzyż wizytował obóz. Dopiero w grudniu 1915 r. trafił do Europy. W kwietniu 1917 r. został schwytany w Riencourt we Francji. Stamtąd trafił transportem do obozu na Bygoskim Przedmieściu.

- W zeszłym tygodniu mieliśmy wspaniały koncert. Był dość oryginalny. Sam napisałem utwory i zrobiłem wszystkie kostiumy” - relacjonował w liście z lutego 1918 r.

W Schneidemühl doczeka końca wojny. Został repatriowany do Anglii 1 grudnia 1918 r. W kwietniu 1919 r. wrócił do Australii.

Na terenie Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Poznaniu znajduje się kilka schronów. Jak wygląda dziś w środku jeden z nich, można się przekonać, oglądając zdjęcia zrobione przez Jana Chojnackiego prowadzącego stronę "Ciemna Strona Poznania". Zobacz zdjęcia ----->

Poznań: Tak wygląda w środku jeden ze schronów na terenie ZN...

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski