4 z 7
Poprzednie
Następne
Żebractwo to świetny biznes! "Zawodowy" żebrak zdradza, jak naciąga ludzi i ile na tym zarabia
W pełni potwierdza informacje, że rzeczywiście z żebrania można żyć na całkiem niezłym poziomie. - Nie nazywamy tego żebraniem tylko „oraniem”. Ja „oram” ludzi, czyli zwyczajnie naciągam ich na drobne datki. W tej kwestii jestem prawdziwym ekspertem. Od kilku lat się z tego utrzymuję – mówi z uśmiechem na twarzy. - Utrzymywałem się z tego, mieszkając w Krakowie, Wrocławiu i Lublinie, muszę przyznać, że w Poznaniu jest duża konkurencja.
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->