Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgłoś się do Miejskiego Ośrodka Pomocy po wsparcie w wychodzeniu z kłopotów. Zasiłek to nie jedyna możliwość

Monika Kaczyńska
Monika Kaczyńska
Pracownicy MOPR wraz z Wojskami Ochrony Terytorialnej dbają m.in. o dostarczanie zakupów osobom w kwarantannie
Pracownicy MOPR wraz z Wojskami Ochrony Terytorialnej dbają m.in. o dostarczanie zakupów osobom w kwarantannie zdjęcie ilustracyjne/Grzegorz Olkowski
Firma, która nie działa lub utrata pracy to przyczyny stawiające wiele rodzin w dramatycznej sytuacji. Często ostatnią rzeczą, która przychodzi im do głowy, jest zwrócenie się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Przeważnie powodem jest fałszywy wstyd. Kłopoty najlepiej rozwiązywać u zarania. - Dajmy sobie szansę - mówi Lidia Leońska, rzeczniczka MOPR w Poznaniu. - Siła do rozwiązania problemów jest w nas, ale w MOPR można znaleźć oparcie.

Utrata pracy lub niemożność prowadzenia działalności gospodarczej to często tylko wierzchołek góry lodowej kłopotów, z którymi borykają się poznaniacy z powodu pandemii, jednak gdy się pojawią, dobrze jest wykorzystać wszystkie dostępne środki, by im zaradzić.

- Kłopoty prawem kuli śniegowej powodują większe kłopoty - mówi Lidia Leońska, rzeczniczka MOPR w Poznaniu. - Postarajmy się je rozwiązywać na początku, gdy się pojawią. Kontakt z pracownikami MOPR, to danie sobie szansy. Nie wstydźmy się prosić o pomoc.

Zwłaszcza, że w bardzo wielu przypadkach, a szczególnie w obecnej sytuacji problemy, które stają się udziałem poszczególnych osób, nie są w żaden sposób zawinione. Nierozwiązane mogą doprowadzić do dramatów.

- Utrata pracy, przewlekła choroba, przemoc w rodzinie, rozpad rodziny, bezdomność, to sytuacje, w żaden sposób nie zawinione, na które nie mamy wpływu - podkreśla Leońska. - Są demokratyczne. Dotykają młodych, starszych, osoby z niskim wykształceniem i z dyplomami wyższych uczelni. Utrata nad nimi kontroli powoduje niemoc i poczucie utraty sensu życia. Nie wstydźmy się poprosić o pomoc. Z każdej sytuacji trudnej można wyjść - dodaje.

Sprawdź też:

Na temat form pomocy społecznej oraz osób, które z niej korzystają krąży wiele szkodliwych stereotypów. Nieprawdą jest np. że jedyne, na co można liczyć to skierowanie do charytatywnych jadłodajni. Nieprawdą jest także, że aby uzyskać pomoc, nie można mieć żadnych dochodów.

Również nieprawdziwe jest przekonanie, że wszystkie osoby korzystające ze wsparcia MOPR są nieporadne, a sam kontakt z tą instytucją spycha na margines.

- Pracownicy MOPR są od tego, by przy pomocy różnych narzędzi pracy socjalnej pomóc każdemu, kto tej pomocy potrzebuje, oczywiście w granicach prawa wyznaczonych przez ustawy i swoich możliwości finansowych - podkreśla Lidia Leońska. - Narzędzia, o których mówię, to nie tylko wsparcie finansowe - bezzwrotne lub zwrotne, zlecaniu usług, skierowania do ośrodków wsparcia. Nie można też zapominać o tym, że pracownicy MOPR informują też, z jakiej pomocy innych instytucji lub organizacji takich jak np. Poznańskie Centrum Świadczeń, Centrum Integracji Społecznej, Centrum Inicjatyw Rodzinnych można skorzystać.

W wielu przypadkach właśnie wskazanie tych możliwości może stać się pierwszym krokiem do rozwiązania problemów.

Dla pracowników socjalnych czas ograniczeń związanych z epidemią to czas szczególnie wytężonej pracy.

- MOPR we współpracy z Caritas i Wojskami Obrony Terytorialnej pomaga osobom w kwarantannie, pracownicy socjalni pracują, pomagając w zrobieniu zakupów także seniorom, pomagają też ofiarom przemocy domowej, koordynatorzy rodzinnej pieczy zastępczej odrabiają zdalnie z dziećmi lekcje, udzielają korepetycji - wylicza Leońska. - Od zawsze są na pierwszej linii frontu - dodaje.

Zobacz też:

Rząd znosi kolejne zakazy związane z pandemią koronawirusa. Znamy również kilkuetapowy plan odmrażania polskiej gospodarki.  Sprawdź, co się zmieniło i jak wygląda plan powrotu do normalności w Polsce.Przejdź dalej i sprawdź --->

Koronawirus: Rząd znosi kolejne zakazy. Sprawdź, co się zmieniło

Przypomnijmy, że od 16 kwietnia rząd wprowadził obowiązek zasłaniania ust i nosa w miejscach publicznych - np. sklepach czy aptekach. Dodatkowo te obostrzenia nie zwalniają z konieczności zachowania odpowiedniego dystansu, czyli minimum 2 metrów.Sporo poznaniaków nie czeka jednak na oficjalne nakazy. Coraz więcej osób zakrywa już usta i nos. Czym? Zobacz w naszej galerii. Przejdź dalej --->Jak wyjaśnia Ministerstwo Zdrowia, maseczka powinna:- być wygodna i szczelnie przylegać do twarzy,- posiadać zauszniki z elastycznej gumy,- składać się z wielu warstw tkaniny,- pozwalać na swobodne oddychanie,- nadawać się do prania i suszenia w pralce bez uszkodzenia lub zmiany kształtu maseczki.

Poznaniacy nie czekają na nakazy rządu i już zakrywają usta ...

Koronawirus w ekspresowym tempie przenosi się między państwami. Chociaż zakażenia odnotowano już w wielu miejscach na świecie, wirus nadal jest pewną niewiadomą. Oto mity na temat koronawirusa, w które nie powinieneś wierzyć --->

Mity na temat koronawirusa. Nie powinieneś w to wierzyć!

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski