Zgłosił kradzież, bo zapomniał, że pożyczył auto koledze. Ten jeździł po pijanemu
W niedzielę, 7 maja po godzinie 22:00 oficer dyżurny przyjął zgłoszenie dotyczące kradzieży pojazdu. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że renault, którego jest właścicielem, zostało zaparkowane przed blokiem. Wieczorem mężczyzna zorientował się, że auta nie ma i postanowił powiadomić policję.
- Jeszcze tego samego dnia wieczorem policjanci zauważyli na jednej z ulic w Kaliszu skradziony pojazd. Kierowca renault został natychmiast zatrzymany do kontroli drogowej. Z relacji 26-latka wynikało, że właściciel pojazdu pożyczył mu auto wraz z kluczykami dwa dni wcześniej. Kiedy policjanci skontaktowali się z 34-latkiem, ten potwierdził wersję kierowcy i przyznał, że zapomniał o tym fakcie – informuje Komenda Miejska Policji w Kaliszu.
Zobacz też: Ruszy budowa ważnych wiaduktów i mostów w Poznaniu. Jeszcze w maju pierwszy przetarg
W związku z popełnionym wykroczeniem (fałszywe zgłoszenie) właściciel pojazdu został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych Konsekwencje nie ominą również 26-letniego kierowcy pojazdu.
- Okazało się, że mężczyzna wsiadł za kierownicę po użyciu alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie blisko 0,3 promila. Dodatkowo, jak ustalili policjanci 26-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Już wkrótce odpowie przed sądem – dodają policjanci.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?