Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ziemia jest płaska. Kto zaprzeczy?

Leszek Waligóra
Obywatele. Obywatelki. Kopernik w swoim kłamliwym dziele oczernia wszystko na czym zbudowaliśmy nasz świat. Ten spłodzony przez niego paszkwil to policzek w twarz wszystkich myślących ludzi. To ujma na honorze Polaków. To ujma na honorze myślących ludzi.

To absurd! Próbuje się nam mimo oczywistych dowodów, że jest inaczej, wmówić, że Ziemia jest okrągła! Ba! Że Słońce nie kręci się wokół niej, tylko, że Ziemia... nie, tej bzdury nie potrafię powtórzyć. To bezczelna manipulacja faktami.

Pozostaje jednak pytanie: dlaczego i komu tak bardzo zależy na zniszczeniu dobrego imienia Ziemi? Jakim prawem wbrew oczywistym faktom próbuje się nam wciskać tak oczywiste kłamstwa?

O nie, nie, nie! Nie pozwolimy na takie ohydne zaprzaństwo! Nie będzie Kopernik pluł nam w twarz! Nie mówiąc już o Newtonie. Ten, w swym antypolskim zacietrzewieniu próbuje udowodnić, że jabłka spadają, bo oddziaływuje na nie siła grawitacji. No absurd jakiś! Przecież nawet dziecko wie, że jabłko spada, bo jest na górze! Nie da się spaść z dołu. Z góry się spada!

Nie, nadszedł czas, gdy naród polskich chwyci za lemiesze i obali Kopernika, Newtona i antypolski spisek. Tfu, znaczy chwyci za kosy co je z lemieszy wykuje. Co? Że Kopernik i Newton nie żyją? Aha! Chcieli się ukryć? A kto za tym stoi?

Państwo wybaczą, mógłbym w tej manierze pisać dalej, ale obawiam się, że nie mam w sobie aż tylu pokładów żółci. I kto w tym tygodniu szczęśliwie nie przebywał z daleka od radia i telewizora ma już takich przemów serdecznie dość. Chyba, że uważa inaczej, ale reakcje Polaków wskazują jednak na to, że jesteśmy narodem w przeważającej mierze spokojnym. Bo gdyby było inaczej - w tej chwili pod światłym przewodnictwem kilku najżarliwszych obywateli przemawiających w ten sposób stalibyśmy pewnie wszyscy na barykadach w walce o prawdę objawioną.

Pocieszyli mnie moi znajomi. Jak jeden mąż (przepraszam, w tym gronie również były kobiety) uznali, że w środę telewizja transmitowała coś, co służy narodowi polskiemu tylko i wyłącznie w ramach leczenia niskiego ciśnienia. Ja oglądałem to jak eksperyment z gatunku badania potwierdzającego moją tezę o tym, że należy mówić, że 100 procent polityków to delikatnie mówiąc osobnicy stojący w opozycji do słowa mądry. Lepiej przecież obrazić te 5 procent mądrych prawdziwie, niż skłamać w stosunku do pozostałych 95 procent. Po transmisji teza została potwierdzona, nieznacznie zmieniły się procenty. Niestety: głosy rozsądku utonęły we wrzawie.
Mój kolega, człowiek bardzo wyważony, zwrócił uwagę na pewien drobiazg, uznając go za cechę wyjątkowo w Polsce często nadużywaną. Całkowicie nie obchodzi go kto ma w sporze racje. Co rzadkie: nie wyklucza żadnej wersji wydarzeń w Smoleńsku, ale zasadę ma jedną: mówi, że on tego nie bada, ma więc za mało informacji by o czymś decydować. Czyta więc i na podstawie tego co czyta stwierdza jakie są fakty. I co mówi?

- Wy Polacy (on też Polak) zawsze dyskutujecie o faktach. Powiesz, że jabłko spada, bo działa na nie siła grawitacji, to Polak się będzie darł, że to nieprawda, kłamstwo i bezczelne pomówienie. Ale czy ktoś dyskutuje, że 2 plus 2 to nie 4? Nikt! Daj jednak tylko Polakowi większe sumy - na przykład podczas dyskusji o podatkach, to okaże się nagle, że 2 miliony plus 2 miliony nie daje 4 milionów, ale kwotę o której warto podyskutować. I tak samo tutaj: nie zaprzecza się wnioskom z faktów, tylko samym faktom. To co? Nie było ich? - piekli się mój kolega.

Ale nie ma racji. To naprawdę nie tylko sprawa nas, Polaków. W takich USA jest specjalny ruch, który dowodzi, że Ziemia jest naprawdę płaska. Inny udowadnia, że nie było lotu na Księżyc. Są też ludzie, którzy nie wierzą w śmierć Elvisa. Bo, że nie wierzą w śmierć Jacksona to rzecz oczywista. Część Rosjan wierzy, że Stalin był ojcem narodu.

Na szczęście: na całym świecie ludzie, którzy nie wierzą faktom, to mniejszość. Tyle, że bardzo, ale to bardzo hałaśliwa. Bardziej niż większość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski