- Pracujemy bez przerwy przy zapewnieniu jak najlepszych warunków do jazdy - mówi Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich.
Pługi i piaskarki wysłano na wszystkie rodzaje dróg. Są to te o znaczeniu strategicznym dla komunikacji w mieście, jak też takie, które trzeba odśnieżyć tylko interwencyjnie.
Najlepsze warunki mają kierowcy poruszający się po głównych ulicach, tam gdzie poruszają się pojazdy komunikacji miejskiej oraz trasach wylotowych z miasta (np. Grunwaldzkiej, Warszawskiej, Reymonta). To właśnie one muszą być odśnieżane w pierwszej kolejności.
- Mamy już dziesiątki zgłoszeń dotyczących konieczności oczyszczenia ulic i chodników - dodaje Tomasz Libich. Jednocześnie zaznacza, że znaczna część z nich dotyczy terenów, które nie znajdują się w gestii ZDM, czyli prywatnych lub należących do spółdzielni mieszkaniowych.
Przemysław Piwecki ze straży miejskiej dodaje, że mieszkańcy zgłaszają nie tylko przypadki nieodśnieżenia, ale również takie, gdzie ich zdaniem na chodniki i ulice sypane jest za... dużo soli.
Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki apeluje do kierowców o bardzo ostrożną jazdę.
- Sytuacja na poznańskich drogach zmienia się dynamicznie. Trzeba liczyć się z tym, że jezdnie mogą być pokryte nie tylko śniegiem, ale mogą pojawiać się także lokalne oblodzenia - dodaje. W środę policjanci musieli wyjeżdżać do kilkudziesięciu kolizji.
- Od początku tego roku na walkę z zimą wydaliśmy już 3,4 miliona złotych - zaznacza Tomasz Libich.
Interwencje dotyczące odśnieżenia można zgłaszać: 61 6477231 lub 986 (straż miejska).
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?