Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żłobki: Prezydent ogranicza liczbę miejsc z dotacją

Bogna Kisiel
Prezydent zamierza dofinansować pobyt zaledwie 150 dzieci w żłobkach prywatnych
Prezydent zamierza dofinansować pobyt zaledwie 150 dzieci w żłobkach prywatnych LUCYNA NENOW / POLSKAPRESSE
3 mln zł z tegorocznej rezerwy budżetowej na żłobki. Z tych pieniędzy zamierzano dofinansować pobyt ok. 400 maluchów w placówkach niepublicznych. I co? I z dużej chmury mały deszcz. W tym roku, przez sześć miesięcy, prezydent zamierza dopłacać po 400 zł do zaledwie 150 miejsc w prywatnych żłobkach. Plan na 2013 r. będzie taki sam. O następnych latach, na razie, w ogóle nie ma mowy.

W miejskich żłobkach brakuje miejsc. Kolejka oczekujących jest długa. Nie wszystkich stać, by oddać dziecko do placówki prywatnej. Ale są tacy, którzy nie mają wyjścia i muszą to zrobić. Porozumienie Żłobkowe (skupia rodziców, właścicieli prywatnych żłobków i pracowników miejskich) wspólnie z radnymi wywalczyło dodatkowe pieniądze na żłobki i pomysł dofinansowania minimum 400 miejsc w żłobkach prywatnych. Miasto miało ogłosić konkurs na realizację zadania.

CZYTAJ TEŻ:
https://gloswielkopolski.pl/poznan-wyzsze-oplaty-za-zlobki-trudny-kompromis/ar/502690:WYZSZE OPŁATY ZA ŻŁOBKI - TRUDNY KOMPROMIS
ŻŁOBKI DROŻSZE, ALE WIĘCEJ NA DOFINANSOWANIE
POZNAŃ CHCE WYKUPIĆ MIEJSCA W ŻŁOBKACH PRYWATNYCH

Wcześniej jednak trzeba było ustalić zasady dotowania. Wydział zdrowia przygotował dwa warianty (zobacz na dole strony). Radni i Porozumienie Żłobkowe, z którymi te propozycje konsultowano, opowiedzieli się za koncepcją nr 2. Tymczasem wczoraj prezydent zdecydował się na zupełnie inne rozwiązanie i dofinansowanie 150 miejsc. Jego zastępca Jerzy Stępień na pytanie "dlaczego?" rozkłada ręce, mówiąc "takie są możliwości finansowe".

Prezydent zamierza dofinansować pobyt zaledwie 150 dzieci w żłobkach prywatnych

- Jestem zaskoczony taką decyzją - przyznaje Łukasz Mikuła, radny PO, który razem z koleżanką z klubu Urszulą Stecką zajmował się tą sprawą i wziął udział w konsultacjach z wydziałem zdrowia. - Dla nas optymalnym rozwiązaniem jest "400 miejsc razy 400 zł". Jeżeli to się potwierdzi, to jest to złamanie pewnej umowy zawartej przy uchwalaniu budżetu.

Radny Mikuła wskazuje, że miasto wyda w tym roku niewielką część ( 360 tys. zł) z zaplanowanych 3 mln zł, dopłacając tylko do 150 miejsc. U. Stecka przyznaje, że ta informacja była dla niej szokiem. Jej zdaniem, dofinansowanie raptem 150 miejsc w żłobkach prywatnych nie rozwiąże problemu, nie zredukuje kolejki oczekujących.

- Jestem załamana - nie ukrywa rozczarowania Aleksandra Sołtysiak z Porozumienia Żłobkowego. - Prezydent pokazał, że dyskusje i konsultacje nie są dla niego wiążące.

Marek Sternalski, szef klubu radnych PO nie chce komentować decyzji prezydenta. Informuje tylko, że w tej sprawie Platforma będzie rozmawiać z Jerzym Stępniem po świętach wielkanocnych.

Dwa warianty dofinansowania
Wydział zdrowia przygotował dwie koncepcje dopłaty do miejsc w żłobkach prywatnych.
Pierwsza zakłada dopłatę 670 zł miesięcznie do jednego miejsca. Rodzice płaciliby tyle, ile w żłobku miejskim (358 zł).
Korzystaliby też z takich samych ulg. W tym roku takich miejsc byłoby 100; w 2013 r. - 200; w 2014 r. - 300; 2015 r. - 350, a w 2016 r. - 400. Łączny koszt dofinansowania w latach 2012-2016 wyniósłby ponad 10 mln zł.

Druga koncepcja przewiduje dofinansowanie w wysokości 400 zł do jednego miejsca. Zaproponowano, by w tym roku dotować w ten sposób 300 miejsc. W kolejnych dwóch latach ta liczba wzrastałaby o 50 miejsc w każdym roku, czyli w 2014 r. byłoby ich 400. W 2015 r. oraz 2016 r. sugeruje się utrzymanie tego poziomu. Ten wariant kosztowałby budżet miasta nieco ponad 8 mln zł (lata 2012-2016).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski