Śremska komenda policji o włamaniach do paczkomatu na terenie Śremu powiadomiona została 25 stycznia. Okazało się wówczas, że okradziono kilka skrzynek. Trzykrotnie dokonano kradzieży w grudniu oraz raz w styczniu.
- Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że włamywacze, działając w różnych konfiguracjach, włamali się w sumie do czterech skrzynek w paczkomacie i ukradli z nich głównie zabawki, a z jednej skrzynki, zamówioną przez śremianina, harmonijkę - wyjaśnia Ewa Kasińska, rzecznik prasowa śremskiej komendy.
Według ustaleń policjantów włamywaczami było dwóch mieszkańców Śremu (30- i 18-letni) i jeden 25-letni mieszkaniec gminy Komorniki.
- 30-letni sprawca został zatrzymany w miniony wtorek, 18 maja, a dwa pozostali w czwartek, 20 maja. Włamywacze usłyszeli zarzuty, do których się przyznali i złożyli wyjaśnienia - dodaje Ewa Kasińska.
Jak się okazało, amatorzy cudzej własności już wcześniej byli notowani przez policję. Teraz za kradzież fantów z paczkomatu odpowiedzą przed sądem.
W tym roku w Śremie okradziono nie tylko paczkomat
Przypominamy, że paczki skradzione ze śremskiego paczkomatu to nie jedyne przesyłki, które w tym roku padły łupem złodziei.
W styczniu doszło również do drugiego włamania, wówczas celem był budynek śremskiej poczty. Sprawcy otworzyli ponad 200 przesyłek, z których ukradli bliżej nieustaloną liczbę przedmiotów. Były to między innymi kosmetyki i odzież oraz takie przedmioty jak: maszynki do robienia tatuaży, ciśnieniomierz czy okulary.
Do zatrzymania sprawców tamtego włamania przez policję doszło szybko. Włamywaczami wówczas okazali się bracia, którzy część skradzionych łupów mieli przekazać dalej paserowi. Mężczyźni również wcześniej mieli problemy z prawem.
Po zatrzymaniu sąd na wniosek prokuratury orzekł wobec nich dozór policyjny.
Oba włamania mają wspólny mianownik
Co ciekawe, jak wynika z naszych ustaleń, zarówno włamania do paczkomatów, jak i włamanie do budynku śremskiej poczty są ze sobą połączenia przez osoby włamywaczy.
We wszystkich czterech przypadkach włamań do paczkomatu oraz we włamaniu do budynku poczty brał udział ten sam, obecnie 30-letni, mieszkaniec Śremu. W jednym z włamań pomagał mu 18-letni brat, który razem z nim dokonał również włamania do budynku poczty.
W momencie zatrzymania mężczyzn za włamanie do budynku śremskiej poczty nie byli oni łączeni z włamaniami do paczkomatów, gdyż zostały one zgłoszone przez operatora tych popularnych skrzynek później.
Źródło: srem.naszemiasto.pl
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?