– To jest sprawdzian umiejętności praktycznych oraz wiedzy technicznej wszystkich najważniejszych dowódców lotniczych w całej armii od generałów po podpułkowników. Są to nie tylko piloci Sił Powietrznych, ale i Marynarki Wojennej oraz Wojsk Lądowych – wymienia podpułkownik Artur Goławski.
Tu nie ma taryfy ulgowej. Każdy bez względu na stopień i funkcję jest surowo oceniany.
– Pierwsza część egzaminu już praktycznie zaliczona, bo odbyła się w powietrzu – mówił po locie generał Włodzimierz Usarek, dowódca 2. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego.
– Część teoretyczna obejmuje egzaminy z zasad poruszania się w powietrzu, z budowy samolotu, ruchu lotniczego. Każdy z nas przez cały rok ćwiczy, żeby wypaść jak najlepiej w powietrzu, a wystarczy kilka sekund spóźnienia i nie udaje się przechwycić kolegi. Tu każdy chce wygrać i pokazać się z jak najlepszej strony – dodaje generał.
ZLOT to również okazja, aby spotkać w jednym miejscu wszystkie typy samolotów i śmigłowców z jakich korzysta się w wojsku. Na Krzesinach można było zobaczyć myśliwskie MiGi-29, szkolne Iskry i Orliki a także samoloty transportowe i śmigłowce. Nie zabrakło stacjonujących w Poznaniu F-16 i kończących służbę w armii szturmowo-bombowych Su-22. – Jak nam poszło? O to proszę zapytać dowódcę Sił Powietrznych, który nas ocenia – żartobliwie odpowiada generał Tadeusz Mikutel, dowódca 1. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego i pilot Su-22.
Generał Lech Majewski, dowódca Sił Powietrznych, wczoraj głównie witał jednak przylatujące załogi, a ćwiczenia oceni po ich czwartkowym zakończeniu.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?