16-latek wybrał się nad jezioro razem z kolegami. Kiedy skoczył z pomostu i nie wypłynął, nie przejęli się tym zbytnio. 16-latek był znanym kawalarzem; byli pewni, że to kolejny jego żart, że wypłynie w innym miejscu. Czas jednak mijał, a on się nie wynurzał. Już nie żarty wystraszeni zaczęli go szukać. Kiedy poszukiwania okazały się bezskuteczne, zawiadomili policję i straż.
Ciało 16-latka wyłowiono po dwóch godzinach. Sekcja zwłok wykaże, co było przyczyną jego śmierci. Na plaży nie było jeszcze ratownika, gdyż sezon nad jeziorem Miejskim dopiero się rozpocznie. Była to pierwsza ofiara wody w północnej Wielkopolsce w tym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
