Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarł drugi poparzony górnik z kopalni Mysłowice-Wesoła

LOTA, MIW
Rafał Ebisz, chirurg z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, potwierdził śmierć drugiego poparzonego górnika
Rafał Ebisz, chirurg z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, potwierdził śmierć drugiego poparzonego górnika Justyna Przybytek
W sobotę, 18 października 2014 rano zmarł drugi z poparzonych górników leczonych w CLO w Siemianowicach Śl. 32-letni pracownik dozoru z oddziału wiertniczego KWK Mysłowice-Wesoła, żonaty, dwoje dzieci. Pochodził z Imielina.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Kopalnia Mysłowice-Wesoła: ratownicy znaleźli poszukiwanego. Górnik nie żyje

Rafał Ebisz, chirurg z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, gdzie trafili górnicy poszkodowani w wyniku wybuchu metanu w kopalni Mysłowice – Wesoła, potwierdził w sobotę podczas konferencji, śmierć drugiego pacjenta leczonego dotychczas na Oddziale Intensywnej Terapii.

(wideo X-News)

Jak podaje Katowicki Holding Węglowy, mężczyzna miał 32 lata, był pracownikiem dozoru z oddziału wiertniczego w KWK Wesoła – Mysłowice, był żonaty, miał dwoje dzieci.

- To ten pacjent, który od dłuższego czasu pozostawał w stanie krytycznym – wyjaśnił doktor Rafał Ebisz. Lekarze oceniali nawet jego stan, jako „ekstremalnie krytyczny”. Jak dodał Ebisz na intensywnej terapii CLO nadal przebywa pięciu górników. - Dwóch pozostaje w stanie skrajnie ciężkim, pozostali w stanie ciężkim – podsumował lekarz.

- Górnicy przebywający na oddziałach chirurgii i ogólnych są w stanie stabilnym i w ich stanie nic się nie zmienia – dodawał.

Ani w sobotę ani w niedzielę poszkodowani w wyniku tragedii w kopalni nie będą operowani. - Utrzymujemy ustalone leczenie, pacjentom zmieniane są opatrunki, rany są czyszczone – wyjaśniał dr Ebisz. Ci przebywający na OIOM-ie leczeni są w komorach hiperbarycznych. - Zespoły pracują, mimo soboty i niedzieli, w tym samym składzie, leczenie utrzymywane jest bez ulg, jest hiperbaria tlenowa, leczenie miejscowe oraz leczenie specjalistycznymi opatrunkami, pacjenci otrzymują wszystkie leki, jakie otrzymywać powinni – mówił chirurg.

32-letni górnik, który w sobotę rano zmarł w szpitalu w Siemianowicach Sląskich, jest drugim, który zmarł w lecznicy w wyniku odniesionych ran i poparzeń, do jakich doszło w KWK Mysłowice-Wesoła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zmarł drugi poparzony górnik z kopalni Mysłowice-Wesoła - Dziennik Zachodni

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski