Zmiana czasu z letniego na zimowy 2021: kiedy przesuwamy zegarki?

W ostatni weekend października, czyli w nocy z soboty 30 na niedzielę 31 października nastąpi zmiana czasu z letniego na zimowy. Zegarki trzeba będzie przesunąć o godzinę do tyłu – z 3:00 na 2:00. Oznacza to, że pośpimy godzinę dłużej i rano, gdy się zbudzimy będzie jaśniej, ale dzień stanie się o wiele krótszy.

Dzień tuż przed zmianą czasu słońce zachodzi nad Polską o godz. 17:10, natomiast już w pierwszy dzień po cofnięciu zegarków słońce chowa się prawie o godzinę wcześniej – o 16:08. Analogicznie, dzień przed zmianą czasu słońce wschodzi o godz. 07:28, a dzień po o 06:30. Warto dodać, że kiedyś - do połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku - zegarki z czasu letniego na zimowy przestawialiśmy w ostatnią niedzielę września.

W Polsce wciąż czas zmieniamy dwa razy w roku, bo mamy czas letni i czas zimowy. W ostatnią niedzielę marca, po pięciu miesiącach czasu zimowego, przestawiamy zegarki o godzinę do przodu, z 2:00 na 3:00. W związku z tym śpimy o godzinę krócej, ale wieczorem dłużej jest jasno. W ten sposób przechodzimy z czasu zimowego na letni. Siedem miesięcy później (bo tyle obowiązuje czas letni), w ostatnią niedzielę października cofamy zegarki z 3:00 na 2:00, przechodząc tym samym z powrotem na czas zimowy.

Marzec 2021 roku miał być ostatnim miesiącem zmiany czasu w tych krajach, które wybiorą czas letni. Unia Europejska dążyła do tego, żeby zaprzestać corocznych zmian czasu. W 2019 roku Parlament Europejski opowiedział się za zniesieniem zmiany czasu. Prace odnośnie zmiany czasu zostały jednak wstrzymane w związku z epidemią koronawirusa, więc odejście o tej praktyki w marcu 2021 stało się nierealne.

Z badań przeprowadzonych przez Komisję Europejską wynika, że Polki i Polacy są wyjątkowo zdecydowani i zgodni na tle innych krajów, co do kwestii zmiany czasu. W przeprowadzonej ankiecie aż 95 proc. Polek i Polaków opowiedziało się za likwidacją zmian czasu (najwięcej w Europie)