Te pojawiły się w sobotę i tarnobrzeżanie mogli uprawiać w miejscu spacerów "biały sport", jak zwany test tenis ziemny.
Na pomysł organizacji pikniku tenisowego wpadli instruktorzy i trenerzy ze Stowarzysznia Tarnobrzeski Klub Tenisowy. Miała to być i była promocja tenisa. Na czterech kortach trwały mecze najmłodszych tarnobrzeżan, a na jednym z nich rozgrywane były pojedynki w których grali, a raczej odbijali piłkę rakietami także rodzice. Dobrej zabawy i emocji było mnóstwo.
- Aż grzech siedzieć w domu w taką pogodę, dlatego wybrałam się z synkiem na ten piknik. Wyczytałam o nim w piątkowym "Echu" i zdecydowałam się przyjść. Czy mi się podoba? Oczywiście, jest super, a takie imprezy powinny się odbywać częściej. Dzieci mają się gdzie wyszaleć - mówiła jedna z tarnobrzeżanek.
Pomysł z organizacją tenisowego pikniku na Placu Bartosza Głowackiego, a więc w miejscu spacerów tarnobrzeżan pod każdym względem okazał się trafny.
- Po raz pierwszy zdecydowaliśmy się na organizację takiej imprezy w tym miejscy. Z zainteresowania piknikiem jesteśmy zadowoleni, ważne, że dopisała pogoda. Co najmniej raz w roku będziemy taki piknik organizować w tym miejscu. Liczymy, że przybędzie nam teraz osób zainteresowanych grą w tenisa - mówił nam prezes Stowarzysznia Tarnobrzeski Klub Tenisowy Jacek Sobowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?