Dodaje, że tym samym zakończą się wieloletnie starania, o to by MTP stały się w pełni poznańskie. Przejęcie udziałów trwa co najmniej od 2009 roku. Wówczas pojawiły się też plany prywatyzacji targów, co wywołało prawdziwą burzę. Obawiano się, że wśród udziałowców mógłby pojawić się ktoś z konkurencji. Zakładano też, że nowy właściciel może mieć plany, które nie będą spójne z oczekiwaniami miasta.
- Teraz to samorząd będzie decydował o przyszłości MTP - zapowiada poseł Jacek Tomczak (PO), który współpracował przy przygotowaniu komunalizacji.
Urząd miasta nie chce jeszcze potwierdzić ostatecznej daty, ale przyznaje, że rozmowy są już na finiszu.
Zobacz komentarz: Targi na jednej nodze
- Negocjacje w sprawie zawarcia umowy pomiędzy Ministrem Skarbu Państwa a Miastem Poznań w sprawie komunalizacji spółki MTP są na ukończeniu - przyznaje Hanna Surma, rzecznik prasowy urzędu miasta. - Fakt, że targi „wracają” do Poznania i miasto będzie mogło samodzielnie podejmować decyzje właścicielskie, nie spowoduje istotnej, raptownej zmiany strategii rozwoju spółki. Pozwoli natomiast na rozszerzenie zakresu współpracy MTP z miastem Poznań - dodaje.
Zapisy umowy są jeszcze tajne. Nam udało się ustalić kilka głównych punktów komunalizacji MTP. Przede wszystkim władze Poznania nie będą mogły zbyć przejętych udziałów przez najbliższe pięć lat. Dodatkowo, żaden z pracowników nie powinien stracić pracy, a związki zawodowe mają utrzymać swoją pozycję.
- Jest jeszcze za wcześnie na komentarze, ale cieszę się, że komunalizacja się odbędzie - mówi Tomasz Miksza, szef związków zawodowych MTP. - Jest to zdecydowanie korzystniejsze rozwiązanie niż prywatyzacja - dodaje.
Obaw z przejęciem targów przez Poznań nie ma prof. Teresa Rabska, która współpracowała przy planach komunalizacji jeszcze za czasów prezydenta Wojciecha Szczęsnego Kaczmarka (poprzednik Ryszarda Grobelnego, który rządził miastem w latach dziewięćdziesiątych). - Miasto wielokrotnie wracało do tej sprawy. Poznań ma ogromy wkład w powstanie, ale i rozwój targów - mówi prof. Teresa Rabska. - Samorządy są już właścicielami wielu państwowych terenów i doskonale sobie z nimi radzą. Przejęcie będzie korzystne zarówno dla MTP jak i Poznania - dodaje profesor.
Możliwe, że do współpracy przy rozwoju targów przyłaczy się także powiat poznański, który już od lat był do tego zapraszany.
- Rozmawiałem już z Jackie Jaśkowiakiem na temat naszej współpracy przy Ławicy, podobnie może być z targami - wyjaśnia Jan Grabkowski, starosta powiatu poznańskiego. Wyjaśnia, że prowadzony przez niego samorząd może wnieść wiele dobrego do rozwoju MTP. - Szkoda tylko, że nie udało się nam to wcześniej - dodaje.
Co czeka targi w przyszłości? Miasto na pewno będzie dążyło do tego by utrzymać, a następnie powiększyć liczbę gości i wystawców.
Co z Ławicą?
Oprócz Międzynarodowych Targów Poznańskich Skarb Państwa chciał miastu przekazać także swoje udziały w lotnisku Ławica.
Jednak w tym wypadku władze Poznania nie są tak bardzo skłonne do komunalizacji.
Główną przyczyną jest obawa przed koniecznością zapłacenia ogromnych odszkodowań spadkobierca byłych właścicieli terenów, na których obecnie znajduje się lotnisko. Jednak rozmowy wciąż trwają. Strategią Przedsiębiorstwa Porty Lotnicze skupienie się na Okęciu i Modlinie,a oddanie samorządów innych lotnisk. W całym kraju proces ten powinien się zakończyć do 2024 roku.
[
Odwiedź Strefę Biznesu na facebooku](https://www.facebook.com/strefabiznesu?ref=aymt_homepage_panel)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?