3 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
- Cały czas wierzymy, że żyją - jeszcze kilka lat temu...

- Cały czas wierzymy, że żyją - jeszcze kilka lat temu mówiły ich rodziny. Każdy telefon, dzwonek do domofonu dawał im nadzieję. Ta nadzieja pojawiała się też, gdy otwierali skrzynkę na listy. Zwłaszcza przed świętami. Ale od kwietnia 2003 roku nie było telefonu, kartki, listu, żadnej wiadomości. Wtedy Bożena ostatni raz rozmawiała ze swoją siostrą Danutą. Ta zadzwoniła do zaginionej. Bożena powiedziała, że ma kłopoty. Ale przez telefon nie chciała mówić o problemach. Miała opowiedzieć, gdy się spotkają. Danuta pojechała do siostry, ale jej nie zastała.

Później do Starowej Góry przyjechał Tadeusz, ojciec Danuty i Bożeny. Spotkał zięcia. Wytłumaczył mu, że córka wyjechała do Wrocławia. Bogdańscy mieli założyć biuro turystyczne, a tam organizowano kurs przygotowujący do jego prowadzenia. Bożena miała wziąć w nim udział. Zabrała ze sobą ich dzieci: 16-letnią wtedy Małgosię i 12-letniego Kubę. Przy okazji mieli zwiedzić Wrocław i okolice.

Zobacz również

Angelina Jolie, Madonna, ale też polskie celebrytki. Gwiazdy, które adoptowały dzieci

Angelina Jolie, Madonna, ale też polskie celebrytki. Gwiazdy, które adoptowały dzieci

Ryba belona to skarb, co roku wielu stara się ją złowić. Ile kosztuje?

Ryba belona to skarb, co roku wielu stara się ją złowić. Ile kosztuje?

Polecamy

Po błędach do zwycięstwa. Nasze siatkarki lepsze od Kanadyjek. Ruszyła Liga Narodów

Po błędach do zwycięstwa. Nasze siatkarki lepsze od Kanadyjek. Ruszyła Liga Narodów

Na jednej z wojskowych uczelni zwiększy się limit miejsc? Sprawdź szczegóły

Na jednej z wojskowych uczelni zwiększy się limit miejsc? Sprawdź szczegóły

Dramat zawodnika MMA. Sportowiec zakażony gronkowcem. Konieczna amputacja kończyny?

Dramat zawodnika MMA. Sportowiec zakażony gronkowcem. Konieczna amputacja kończyny?

Dodaj ogłoszenie