Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żołnierze obrony terytorialnej odparli ataki dywersantów w Powidzu i Nadarzycach. Na szczęście - to tylko ćwiczenia...

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Grupy dywersyjna i sabotażowa zaatakowały lotnisko w Powidzu, a także wojskową kolumnę batalionu remontowego z Jarocina. Mimo zaskoczenia, nie odniosły sukcesu – zostały odparte przez żołnierzy obrony terytorialnej.

Choć brzmi to groźnie, oznacza na szczęście tylko ćwiczenia, właśnie zakończone – zapewniają żołnierze z 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Ćwiczenia przeprowadzili wspólnie z żołnierzami 33 Bazy Lotnictwa Transportowego z Powidza (miały one kryptonim „Rybołów”) oraz z 16 Batalionem Remontu Lotnisk z Jarocina – i tu te działania określono nazwą „Remont”.

- To nie przypadek, że właśnie terytorialsi ze Śremu i Leszna ćwiczyli z jednostkami sił powietrznych – zapewnia kpt. Marcin Misiak z 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - W naszym województwie - czyli rejonie odpowiedzialności brygady, znajduje się wiele jednostek lotniczych i to właśnie te jednostki w wypadku wojny będą wspierać i zabezpieczać nasi żołnierze. W Powidzu terytorialsi ćwiczyli m.in. odparcie grup sabotażowych i dywersyjnych oraz ochronę lotniska. Z kolei we współpracy
z 16 batalionem z Jarocina, żołnierze z brygady WOT przemieścili się na poligon w Nadarzycach, gdzie podczas postoju kolumny wojskowej doszło do niespodziewanego ataku. Terytorialsi połączyli siły z kolegami z batalionu remontowego i jednocześnie zabezpieczali sprzęt oraz odpierali przeciwnika.

Nie tylko walczyli – jak mówi ppor. Anna Jasińska z 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej, sprawdzili swoje umiejętności w zakresie pierwszej pomocy przedmedycznej i ewakuacji rannego z pola walki.

Zobacz też: WOT: Żołnierze 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej stoczyli walkę w mieście i przebili z rannym do śmigłowca

- Dla żołnierzy sił powietrznych były to jedne z najważniejszych ćwiczeń w roku, natomiast wielkopolscy terytorialsi wykorzystali je do sprawdzenia nabytych umiejętności poza poligonem, strzelnicą i placem ćwiczeń – mówi ppor. Anna Jasińska.

- W przyszłym roku wzrośnie liczba tego typu ćwiczeń z innymi jednostkami operacyjnymi oraz z wojskami sojuszniczymi. Szczególnie zależy mi na intensyfikacji szkoleń poza placami ćwiczeń, zgodnie z przeznaczeniem WOT - podkreśla płk Rafał Miernik, dowódca 12. WBOT.

Czytaj: WOT: Studenci i uczniowie mogą przejść przeszkolenie wojskowe

Obecnie 12. Brygada, której patronem jest gen. bryg Stanisław Taczak, dowódca Powstania Wielkopolskiego, składa się z dwóch batalionów lekkiej piechoty w Lesznie i Śremie, tworzy jednak także kolejną jednostkę w Skwierzynie w województwie lubuskim. Trwa rekrutacja zarówno do służby wojskowej w Wielkopolsce, jak i w Lubuskiem. Brygada liczy teraz około 1300 żołnierzy.

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski