Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Został skazany za posiadanie marihuany i amfetaminy. Teraz walczy o uniewinnienie. "Dzięki medycznej marihuanie leczę bezsenność"

Igor Chudziński
Igor Chudziński
Pan Bartosz i jego adwokat nie zgadzają się z wyrokiem sądu pierwszej instancji, dlatego złożyli apelacje. Oskarżony twierdzi, że jest pacjentem posiadającym medyczną marihuanę, którą leczy bezsenność, jakiej nabawił się w związku z monotonną pracą montera w fabryce samochodów.
Pan Bartosz i jego adwokat nie zgadzają się z wyrokiem sądu pierwszej instancji, dlatego złożyli apelacje. Oskarżony twierdzi, że jest pacjentem posiadającym medyczną marihuanę, którą leczy bezsenność, jakiej nabawił się w związku z monotonną pracą montera w fabryce samochodów. Igor Chudziński
Bartosz Łaniecki został oskarżony o posiadanie 288 gramów suszu i 19 gramów amfetaminy, Sąd Rejonowy w Gnieźnie wymierzył mu karę 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności. Teraz przed sądem drugiej instancji walczy o uniewinnienie. Twierdzi, że medyczna marihuana pomagała mu w leczeniu bezsenności, której nabawił się w związku z monotonną pracą montera w fabryce samochodów.

W piątek, 21 maja w Sądzie Okręgowym w Poznaniu odbyła się pierwsza rozprawa w procesie odwoławczym Bartosza Łanieckiego. Mężczyzna został oskarżony o posiadanie 288 gramów suszu i 19 gramów amfetaminy, Sąd Rejonowy w Gnieźnie wymierzył mu karę 2 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Pan Bartosz i jego adwokat nie zgadzają się z wyrokiem sądu pierwszej instancji, dlatego złożyli apelacje. Oskarżony twierdzi, że jest pacjentem i posiadaczem medycznej marihuany, którą leczy bezsenność, jakiej nabawił się w związku z monotonną pracą montera w fabryce samochodów.

- Oburzającym w tej sprawie jest fakt, że sąd uznał się za specjalistę od medycznej marihuany i pomimo przedstawienia licznych recept na przestrzeni dwóch lat postępowania - napisał w uzasadnieniu, że „nie podzielił stanowiska oskarżonego i jego obrońcy, jakoby przyjmowanie marihuany było związane z problemem bezsenności, a to związane było z brakiem skuteczności leczenia innymi lekami

- tłumaczy Stelios Alewras, obrońca Bartosza Łanieckiego.

I dodaje: - Sąd uznał, że skoro pacjent nie posiada historii leczenia bezsenności, ma to rzekomo oznaczać, iż nie występuje potrzeba kuracji medyczną marihuaną. Stanowisko to jest o tyle nielogiczne właśnie dlatego, że Pan Bartosz zażywając konopie, nie potrzebował się leczyć. Stąd brak wieloletniej dokumentacji.

Podczas piątkowej rozprawy sąd wysłuchał stanowisk obrońcy i oskarżyciela. Wyrok w tej sprawie ma zapaść, we wtorek 25 maja.

Pandemia to czas, w którym oszuści działają równie intensywnie, jak zwykle. Poznańscy policjanci ostrzegają: przestępcy często wybierają na swoje ofiary seniorów i seniorki. Dlatego warto poznać ich metody, by nie dać się okraść. Prezentujemy najczęściej stosowane przez oszustów metody. Przejdź do galerii---------->

Poznańscy policjanci apelują: seniorze, nie daj się oszustom...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski