Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZTM Poznań: Zbudowali nową trasę tramwajową, ale śmietników brak. Powód? [SONDA]

Maciej Roik
Nowe torowisko i przystanki, a wokół, z każdym dniem coraz więcej zieleni. Tak wygląda Junikowo z perspektywy pasażera tramwaju, jadącego od ulicy Smoluchowskiego w stronę pętli. Niestety, wychodząc z pojazdu, można zauważyć poważną rysę na tym z pozoru idealnym obrazie. Na przystankach wciąż nie zamontowano bowiem koszy na śmieci.

O sytuacji poinformował nas pan Janusz, mieszkaniec Junikowa. Jak twierdzi, czyjeś niedopatrzenie zmusza mieszkańców do śmiecenia. I to nie tylko na przystankach.

- Przecież tam codziennie przewijają się setki osób. Proszę pomyśleć, że każdy z nich stojąc na przystanku rzuci tylko jeden papierek - mówi. - To nie zostanie na przystanku. Śmieci zaraz rozwieje wiatr i potem nie wiadomo jak długo będą się walać po dzielnicy. Może dla urzędników to nie jest problem, ale ja nie chcę mieszkać na wysypisku.

Obecnie koszy nie ma na żadnym z nowych przystanków. Tylko na pętli zawieszono worki na śmieci.

O sprawę zapytaliśmy przedstawicieli Zarządu Transportu Miejskiego. Jak nas zapewniono kosze wkrótce mają się pojawić. - Od początku zaznaczaliśmy, że chcemy ułatwić życie mieszkańcom dlatego otwieramy trasę warunkowo, a na Grunwaldzkiej wciąż będą prowadzone prace - zaznacza Bartosz Trzebiatowski, rzecznik prasowy ZTM Poznań. - Z tego powodu kosze nie zostały od razu zamontowane. Z całą pewnością pojawią się jednak w najbliższym czasie. Teoretycznie cały odcinek ma zostać oddany do użytkowania 1 października, ale wykonawca zapewnił nas, że śmietniki pojawią się wcześniej.

Podobny problem, wcześniej pojawił się z toaletami. Do ZTM Poznań docierały pytania od mieszkańców, dlaczego mimo otwarcia pętli na Junikowie, ubikacje nie zostały udostępnione pasażerom. Ostatecznie otwarto je w połowie września.

- Wszystkie elementy pojawiają się po kolei, tak samo będzie z koszami na śmieci - podkreśla Bartosz Trzebiatowski.

Obecnie na Grunwaldzkiej widać, że inwestycja znajduje się na finiszu. Pojedynczy robotnicy sadzą zieleń, sprzątają resztki ziemi, a także kończą ostatnie prace budowlane.

- Pracownicy malują oznakowanie poziome, sadzą zieleń, a także trwają ostatnie prace porządkowe - wylicza Andrzej Nowakowski, prezes spółki Euro Infrastruktura 2012. - Choć z pozoru może wydawać się, że na Grunwaldzkiej panuje pewien chaos, to typowe gdy robi się ostatnie porządki.

Jak zapewnia prezes, obecnie nie ma żadnego ryzyka, że termin oddania całej inwestycji do użytku zostanie przesunięty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski