- Był ogromny i mogłem go sfotografować przez okno - mówi Zdzisław Sieradzki. - Kilka zdjęć zrobiłem. Żubr się tym nie przejął, a spokojnie dłuższą chwilę odpoczywał, aby następnie pójść w las - opisuje.
Nasz rozmówca dodaje, że ogromne zwierzę widział też kolejnego dnia.
- Najwyraźniej krąży w naszej okolicy - ocenia Zdzisław Sieradzki.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
POLECAMY NA STREFIE AGRO:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?