Wtedy jednak Lwy jechały bez Emila Sajfutdinowa oraz Michaela Jepsena Jensena. Tym razem obaj żużlowcy pojawią się już na torze. Rosjanin miał wprawdzie ostatnio problemy ze zdrowiem, ale jak zapewnił jego menedżer, nic nie stoi na przeszkodzie, aby w niedzielę pojawił się na stadionie im. Alfreda Smoczyka.
- Z kontuzjowaną nogą nie jest jeszcze idealnie, ale z pewnością lepiej niż kilkanaście dni temu. W czwartek Emil przylatuje do Polski, a w piątek będzie trenował w Częstochowie - stwierdził Tomasz Suskiewicz na oficjalnej stronie zawodnika.
Osłabieni będą za to leszczynianie, bo w ich zespole po raz kolejny zabraknie Tobiasza Musielaka. W awizowanym składzie jest za to Fredrik Lindgren, który ostatnie dni spędził na leczeniu kontuzji ręki, jakiej doznał podczas turnieju o Grand Prix Danii. - Szwed na pewno wystartuje w niedzielnym spotkaniu - zapewniają w klubie z Leszna.
To dobra wiadomość, bo wygrana w konfrontacji z Włókniarzem mogłaby w znaczący sposób przybliżyć Byki do awansu do fazy play-off. Obie drużyny są zresztą sąsiadami w ligowej tabeli, co tylko potwierdza, jak duży ciężar gatunkowy będzie miało niedzielne spotkanie. Jego początek zaplanowano na godz. 16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?